Młodzieżówka Razem ukradła tabliczkę posła Konfederacji. Przeprosiny i sąd koleżeński

Młodzieżówka Razem ukradła tabliczkę posła Konfederacji. Przeprosiny i sąd koleżeński

Michał Urbaniak
Michał Urbaniak Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
Osoby należące do gdańskiej młodzieżówki partii Razem pochwaliły się w sieci tabliczką z biura posła Konfederacji Michała Urbaniaka. Onet ustalił, że koszty wyrządzonych w ten sposób strat zostaną pokryte. W sieci pojawiły się też przeprosiny.

W poniedziałek 6 grudnia na Twitterze pojawiła się informacja o kradzieży tabliczki z biura posła Konfederacji oraz zdjęcie, pokazujące grupę młodych ludzi ze wspomnianym elementem. Autor tweeta pisał, że są to osoby należące do Młodych Razem, czyli młodzieżówki partii Razem.

Poseł Michał Urbaniak domaga się zwrotu tabliczki

„Ot taka niespodzianka. No cóż. Będzie trzeba namierzyć nielegalnego posiadacza, by tabliczkę z powrotem przymocować” – pisał w odpowiedzi poseł Michał Urbaniak, który postanowił sprawy nie odpuszczać. W rozmowie z Onetem zaznaczał, że domagać się będzie zwrotu swojej własności.

twitter

– Przed wejściem do mojego biura poselskiego na Grunwaldzkiej w Gdańsku wisiała tabliczka z moim imieniem i nazwiskiem. Później ludzie z młodzieżówki Razem chwalili się, że to oni ją zabrali. Zrobili sobie nawet zdjęcia i wstawili w mediach społecznościowych – mówił. – Na pewno chcę z powrotem moją tabliczkę. A do Lewicy mam apel, by nauczyła swoją młodzież, że się nie kradnie – dodawał.

Młodzi Razem komentują

Na oficjalnym koncie Młodych Razem na Facebooku pojawiło się oświadczenie w tej sprawie. "Jako Młodzi Razem uważamy, że niszczenie mienia partii, czy posłów nie jest stosowną metodą prowadzeniu sporu politycznego. Warto tu przypomnieć wielokrotne ataki na biura poselskie posłów Lewicy, które były potępiane przez nasze środowisko. Naszym zadaniem jest punktowanie szkodliwości, antynaukowości i zamordyzmu w poglądach oponentów ze skrajnej prawicy. Chociaż nie ułatwia tego temperatura sporu politycznego w Polsce, jesteśmy i będziemy przeciw wandalizmowi w życiu politycznym i społecznym" – czytamy w komunikacie.

Kradzież tabliczki z biura poselskiego. Będą konsekwencje

Członek Zarządu Krajowego Młodych Razem Mateusz Gierszewski na łamach Onetu potępił akt wandalizmu i poinformował o skierowaniu sprawy do Krajowego Sądu Koleżeńskiego. – Jako Młodzi Razem pragniemy też przeprosić posła Michała Urbaniaka za to zdarzenie, które było skandaliczne i zobowiążemy się do pokrycia kosztów wyrządzonych szkód przez nasze osoby członkowskie. Takie zachowania zaburzają zdrową atmosferę w dyskusji politycznej. Dlatego osoby, które dopuściły się tego aktu, spotkają się z adekwatnymi konsekwencjami – zapewniał. Zapowiedziano też, że pokryte zostaną spowodowane straty.

Czytaj też:
Projekt „więzienie za aborcję” wylądował w koszu. Za dalszymi pracami było jednak aż 48 posłów

Źródło: Onet.pl