Janusz Kowalski kontra PO w Sejmie. Poseł oznajmił, że napisał książkę, politycy w śmiech

Janusz Kowalski kontra PO w Sejmie. Poseł oznajmił, że napisał książkę, politycy w śmiech

Janusz Kowalski
Janusz Kowalski Źródło:Sejm
Kolejne starcie Janusza Kowalskiego i Platformy Obywatelskiej. Politycy PO obśmiali jego wystąpienie i skandowali „drożyzna”, gdy ten przemawiał, on odsyłał ich do przeczytania swojej książki. Nie zabrakło oczywiście ataku Kowalskiego na Donalda Tuska.

Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski, w grudniu w trakcie swoich sejmowych wystąpień za cel stale obiera . Powód? Polityk utrzymuje, że to z powodu decyzji Tuska i PO są tak wysokie ceny energii, a konkretnie – uprawnień do emisji CO2.

Poseł ponownie skrytykował oponentów w trakcie porannych obrad w Sejmie, w reakcji na wystąpienie posłanki PO Marzeny Okły-Drewnowicz, która wytknęła rządzącym brak reakcji w odpowiednim momencie na rosnącą i zarzuciła im, że zapowiadana tarcza antyinflacyjna nie działa. Gdy tylko Kowalski zjawił się na mównicy, oznajmił:

– Szanowna, droga, Platformo Obywatelska, pełna hipokryzji. Przecież kilka dni temu przeciwko walce polskiego rządu o niskie ceny energii i ciepła, a teraz mówicie o drożyźnie.

Ta wzmianka była nawiązaniem do uchwały autorstwa Kowalskiego, w której wezwano rząd Mateusza Morawieckiego, by zawalczył na unijnej arenie o zniesienie systemu handlu emisji (EU ETS). – Drożyzna w Unii Europejskiej ma twarz Donalda Tuska i Europejskiej Partii Ludowej. To wy odpowiadacie za wysokie ceny energii i ciepła – skwitował.

Janusz Kowalski kontra PO w Sejmie. Śmiech i „drożyzna” kontra „przeczytajcie sobie moją książkę”

– Te obrazki pokażcie Donaldowi Tuskowi – powiedział Janusz Kowalski, nawiązując do wydruków, które politycy PO podnieśli w ławach poselskich w trakcie wystąpienia Okły-Drewnowicz. Było na nich napisane „PIS = DROŻYZNA”. Zaledwie chwilę później poseł Solidarnej Polski dodał, podnosząc w rękach inny wydruk:

– A skoro mowa o Donaldzie Tusku, to szanowni państwo, przeczytajcie sobie fragment mojej książki o Donaldzie Tusku, o waszej prorosyjskiej polityce.

Wtedy z ław opozycji słychać było śmiech, który później przerodził się w okrzyki „Drożyzna”, ale poseł kontynuował: – To w 2010 roku przestawialiście Polskę na wschód, to wy w 2010 chcieliście zabetonować Polskę rosyjskim gazem do 2037 roku. Przeczytajcie sobie o tym, jak prezes Jarosław Kaczyński we wrześniu 2010 roku spowodował, że nie przedłużyliśmy kontraktu do 2037 roku z Putinem. To Donald Tusk jest najbardziej proputinowskim premierem III RP.

– Przeczytajcie sobie – zwrócił się do posłów Kowalski, prezentując wspomnianą książkę, po czym dodał: – Chociaż ja wiem, że bardzo mało książek czytacie.

Janusz Kowalski i jego książka. Tematami Tusk i energetyka

W zasadzie w tym samym czasie, gdy Kowalski zjawił się na mównicy, na swoim Twitterze zamieścił książkę, o której mówił. Objętościowo przypomina raczej broszurę albo raport, ponieważ liczy zaledwie 33 strony, a zatytułowana jest: „Polityka energetyczna rządu Donalda Tuska 2007-2011”.

Jak czytamy we wstępie:

„Przedstawiam nigdy niepublikowany, oryginalny tekst o polityce energetycznej rządu Donalda Tuska i Waldemara Pawlaka mojego autorstwa z 10 sierpnia 2011 r. Poniższy tekst roboczy miał być fragmentem książki o Donaldzie Tusku, której przygotowywanie koordynował Sławomir Cenckiewicz. Niestety książka nie została ukończona”.

twitterCzytaj też:
Janda przerażona wzrostem cen. „Jak kupię bochenek chleba, to na tydzień wystarcza”