Szykuje się ważna konwencja PiS. Jakie propozycje zostaną przedstawione? „Nie zaprzeczam, nie potwierdzam”

Szykuje się ważna konwencja PiS. Jakie propozycje zostaną przedstawione? „Nie zaprzeczam, nie potwierdzam”

Paweł Lisiecki
Paweł Lisiecki Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– Nie mogę jednak wychodzić przed szereg i zdradzać szczegółów. Na pewno zajmiemy się też problemem inflacji – powiedział Paweł Lisiecki na antenie Polskiego Radia 24. Poseł PiS wskazał, kiedy odbędzie się konwencja partii.

Od kilku tygodni pojawiają się informacje, że Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje ważną konwencję. Z ustaleń Polskiej Agencji Prasowej wynikało, że odbędzie się ona w czerwcu, a wydarzenie ma zapoczątkować serię spotkań z wyborcami, w których uczestniczyć będą m.in. prezes Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki.

Pomysł dotyczący odwiedzenia przez polityków PiS każdego powiatu w kraju miał zostać ogłoszony przez prezesa PiS podczas niedawnego posiedzenia klubu. – Prezes akcentował konieczność mobilizacji i zapowiedział, że od czerwca działacze mają ruszyć w teren z ofensywą – poinformował PAP jeden z uczestników spotkania.

Ważna konwencja PiS. Jakie tematy zostaną poruszone?

Poseł PiS Paweł Lisiecki na antenie Polskiego Radia 24 zapowiedział, że podczas konwencji zostaną przedstawione propozycje programowe. – Będą stanowiły podstawę dla naszych działań w parlamencie przed wyborami. Kampania wyborcza tak naprawdę trwa cały czas. To, co robi koalicja i opozycja, jest w dużej mierze nastawione na sukces w kolejnych wyborach. Natomiast przygotowanie tego wszystkiego wymaga czasu i wysiłku (...). Konwencja, (która odbędzie się – red.) w sobotę 4 czerwca, będzie miała charakter programowy – powiedział Paweł Lisiecki.

– Nie mogę jednak wychodzić przed szereg i zdradzać szczegółów. Na pewno zajmiemy się też problemem inflacji. Chodzi o to, aby ulżyć kredytobiorcom, którzy spłacają wysokie raty kredytów. Nie zaprzeczam, ale też nie potwierdzam, że przedstawimy propozycje ws. waloryzacji 500+. Dziś wartość tych pieniędzy jest mniejsza niż kilka lat temu. Wydaje się, że 500+ należałoby zrewaloryzować na poziomie 40 proc. – kontynuował poseł, a jego słowa przytacza polskieradio24.pl.

Czytaj też:
Kulisy rozgrywek w rządzie. Ziobro spacyfikowany, Kaczyński stawia twarde warunki i odchodzi

Źródło: Polskie Radio 24