Rosja „sponsorem terroryzmu”? Macron nie chce takiej definicji

Rosja „sponsorem terroryzmu”? Macron nie chce takiej definicji

Emmanuel Macron
Emmanuel Macron Źródło:Newspix.pl / ABACA
Prezydent Francji Emmanuel Macron we wtorek 28 czerwca oświadczył, że nie widzi potrzeby oficjalnego zaliczenia Rosji do grona państw sponsorujących terroryzm. Prosił o to prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

We wtorek prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał Stany Zjednoczone i społeczność międzynarodową do uznania Rosji za sponsora terroryzmu. Jego apel tego samego dnia spotkał się ze sprzeciwem ze strony prezydenta Francji. Emmanuel Macron podczas konferencji prasowej wieńczącej szczyt G7 stwierdził, że nie ma potrzeby używania takiego terminu w odniesieniu do Federacji Rosyjskiej.

– Potępiamy te zbrodnie wojenne, ale nie potrzebujemy żadnych kwalifikacji, by nakładać te sankcje na Rosję – stwierdził Macron, pytany o stanowisko w sprawie uznania Rosji za „kraj, który finansuje terroryzm”. Informację o postawie francuskiego prezydenta podały od razu ukraińskie media. Tamtejsi dziennikarze od dawna zwracają uwagę na nieprzychylną postawę prezydenta Francji, który utrzymuje dobre stosunki z Władimirem Putinem, a zakulisowo miał namawiać Kijów do zrezygnowania z utraconych terytoriów dla uzyskania traktatu pokojowego z najeźdźcą.

Szczyt G7 w Niemczech i kpiny z Putina

W niedzielę w Alpach Bawarskich rozpoczął się trzydniowy szczyt przywódców G7, czyli najważniejszych państw pod względem gospodarczym i Unii Europejskiej. Przywódcy Wielkiej Brytanii, Kanady, Japonii, Stanów Zjednoczonych, Francji, Włoch, Niemiec i przedstawicieli Unii Europejskiej dyskutowali m.in. o tym, jak utrudnić życie Rosji w obliczu jej inwazji na Ukrainę. Już pierwszego dnia zapadła decyzja o wprowadzeniu zakazu importu rosyjskiego złota.

Chłodny stosunek wobec Rosji ujawnił się także w mniej formalny sposób. Dziennikarze zarejestrowali nieoficjalną wymianę zdań między politykami, którzy kpili z Władimira Putina. Podczas zasiadania do stołu Boris Johnson spytał, czy powinni zdjąć marynarki. We znaki dawała się bowiem gorąca pogoda.

– Ściągamy marynarki czy zostawiamy? Rozbieramy się? Wszyscy musimy pokazać, że jesteśmy twardsi niż Putin – rzucił brytyjski premier. – Będzie pokaz jazdy konno z gołą klatą – dopowiedział Justin Trudeau. Premier Kanady nawiązał do publikowanych przez Kreml kuriozalnych zdjęć prezydenta Rosji jeżdżącego półnago konno w okularach przeciwsłonecznych.

Czytaj też:
Ujawniono treść rozmowy Putina z Macronem. Takie słowa padły cztery dni przed wybuchem wojny