Wytypowali 86 osób, które mają wpływ na politykę Kremla. „Zbiorowy Putin nie zniknie”

Wytypowali 86 osób, które mają wpływ na politykę Kremla. „Zbiorowy Putin nie zniknie”

Władimir Putin
Władimir Putin Źródło: PAP / EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
„Trzecia wojna światowa rozpoczęła się w 2008 roku, gdy Rosja zaatakowała Gruzję, a w 2014 roku wojna weszła w fazę aktywną” – stwierdził sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow. Przestrzegł też świat, że po Władimirze Putinie może nadejść „zbiorowy Putin”.

Ołeksij Daniłow zamieścił w mediach społecznościowych obszerny wpis, w którym komentował wojnę z Rosją i sytuację międzynarodową. Jak stwierdził, by prowadzić walkę przeciwko Ukrainie, Moskwa musi sięgać po rezerwy ze wschodu, z Uralu.

„Federacja Rosyjska systematycznie dziesiątkuje ludność, która została skolonizowana w XIX i XX wieku. Na froncie nie ma tak wielu Rosjan. Przeważnie są to inne narody, którym zabrali język, historię, tradycje i uważają ich za rzekomo Rosjan” – stwierdził Daniłow.

Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony przyznał, że w ostatnim czasie bieg wojny odmienił sprzęt, który Ukraińcy dostali od partnerów z zachodu. Zaznaczył, że ważne jest, by ta pomoc nie przestała płynąć na Ukrainę. „Nikt nie jest nam nic winien. Ale dziś chronimy przed barbarzyństwem nie tylko siebie i Europę, ale cały cywilizowany świat” – stwierdził Daniłów.

Przedstawiciel RBNiO podziękował za pomoc wszystkim, którzy wspierają Ukrainę w walce, dostarczając nie tylko amunicję i sprzęt, ale też leki czy żywność. Daniłow ostrzegł też przed dalszymi zamiarami Rosji.

Daniłow o III wojnie światowej

„Trzecia wojna światowa rozpoczęła się w 2008 roku, gdy Rosja zaatakowała Gruzję, a w 2014 roku wojna weszła w fazę aktywną. To czy będzie wielkie tsunami, zależy od wielu czynników – wskazał. Przyznał przy tym, że RBNiO ma projekt pod wstępną nazwą „mauzoleum Putina”. Chodzi o 86 osób, które mają wpływ na politykę Kremla. „Ktokolwiek przyjdzie po  – »zbiorowy Putin« nie zniknie.

Daniłow zapowiedział też, że Ukraińcy nie wiedzą jeszcze, z kim na terenie Rosji będą prowadzić ostateczne negocjacje. Jasno przedstawił jednak ich meritum. „Nasze stanowisko jest proste: odczepcie się od nas, idźcie na swoją ziemię, której macie pod dostatkiem. Nie będzie was tu, to nasza ziemia”.

Czytaj też:
Prezydent Zełenski na celowniku Moskwy. „Pięć razy próbowano go zabić”