Manowska do wicemarszałka Sejmu: Pana zachowanie jest bezprawnym zamachem na moje dobra osobiste

Manowska do wicemarszałka Sejmu: Pana zachowanie jest bezprawnym zamachem na moje dobra osobiste

Małgorzata Manowska
Małgorzata Manowska Źródło:Newspix.pl / Karol Serewis
I prezes SN Małgorzata Manowska wezwała wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego do „natychmiastowego zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych”. Jej zdaniem wypowiedź polityka PSL pod jej adresem „narusza jejdobra osobiste, takie jak godność, dobre imię, cześć, reputacja”.

8 sierpnia wicemarszałek Piotr Zgorzelski z  stwierdził w programie „Jeden na jeden” w TVN24, że I prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska jest „z nomenklatury Solidarnej Polski, tej, której (politycy – red.) po siedmiu latach mówią, że trzeba zreformować wymiar sprawiedliwości”. – To jest skandal, to, co ta pani mówi i ta pani straciła zdolność honorową do pełnienia jednej z ważniejszej funkcji w wymiarze sprawiedliwości, dlatego że jest ewidentnie, moim zdaniem, dyspozycyjną osobą wobec ośrodka politycznego, czyli na Nowogrodzkiej lub ewentualnie w Solidarnej Polsce – powiedział. Dodał też, że Manowska „nie ma przymiotu bezstronności”.

Manowska skierowała pismo do Zgorzelskiego

W reakcji na tę wypowiedź, jak poinformował TVN24, I prezes SN wystosowała pismo do Zgorzelskiego z wezwaniem do „natychmiastowego zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych”. Zażądała też od wicemarszałka opublikowania w tej sprawie oświadczenia w terminie do siedmiu dni od otrzymania wezwania. Pismo jest datowane na 19 sierpnia.

Manowska stwierdziła, że „nie sposób zgodzić się z przedstawionymi w wypowiedzi domysłami oraz oceną moich działań i mojej osoby, jako Sędziego Sądu Najwyższego”. „Wypowiedź ta przekracza dozwoloną krytykę, nawet mając na uwadze fakt, że jestem osobą publiczną, pełniącą istotne funkcje w organach władzy sądowniczej. Tak sformułowane stwierdzenie stanowi subiektywną, niepopartą faktami ocenę, która narusza moje dobra osobiste, takie jak godność, dobre imię, cześć, reputacja” – czytamy w piśmie, opublikowanym przez TVN24.

„Bezprawny zamach na dobra osobiste”

„Taki komunikat sugeruje przeciętnemu odbiorcy programu telewizyjnego, że, wypełniając obowiązki wynikające z mojego stanowiska i funkcji, czynię to nienależycie, bez dochowania standardów i cech niezbędnych w pracy sędziego, takich jak bezstronność i niezawisłość sędziowska. Stwierdzenia te są oczywiście nieprawdziwe” – przekonuje Manowska.

I prezes SN uważa, że wypowiedź Zgorzelskiego „narusza jej dobre imię, reputację, godność i cześć jako Sędziego Sądu Najwyższego”. „Pana zachowanie jest bezprawnym zamachem na moje dobra osobiste, niemającym żadnego oparcia w faktach” – napisała w wezwaniu.

Czytaj też:
Piotr Zgorzelski: Polska zakładnikami 12 facetów bez honoru, codziennie każdy kosztuje nas 83 tys. euro

Źródło: TVN24