Aleksander Kwaśniewski o rzadkich cechach Elżbiety II i Jana Pawła II. „Miała coś podobnego”

Aleksander Kwaśniewski o rzadkich cechach Elżbiety II i Jana Pawła II. „Miała coś podobnego”

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski Źródło:PAP / Rafał Guz
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski w programie „Gość Wydarzeń” wspominał spotkanie z królową Elżbietą II. Powiedział, że pod pewnym względem rozmowa z królową przypominała mu spotkanie z papieżem Janem Pawłem II.

W programie „Gość Wydarzeń” jednym z gości Bogdana Rymanowskiego był prezydent Aleksander Kwaśniewski. Prowadzący zapytał, czy śmierć Elżbiety II jest dla Brytyjczyków tym samym, czym dla Polaków była śmierć Jana Pawła II. Były prezydent ocenił, że „zapewne można znaleźć wiele podobnych elementów”.

–Dla ogromnej liczby Brytyjczyków ona była zawsze, panowała przez 70 lat (...) Ona jakby całkowicie zawładnęła świadomością Brytyjczyków, jeśli chodzi o panowanie. Poza tym królowa była szczególną osobą, miałem okazję ją poznać. Ona łączyła w sobie tą dystynkcję monarchii, powagę, cały rytuał, z bardzo sympatyczną bezpośredniością. To było coś ujmującego. To ludziom się podobało – wspominał Aleksander Kwaśniewski.

Były prezydent dodał, że królowa miała rzadkie cechy, podobnie jak Jan Paweł II.

– Sam tego doświadczyłem, że jeżeli papież rozmawiał z jakaś osobą, nawet przez chwilę, to ta osoba miała przekonanie, że jest najważniejszą osobą, a papież wszystkie emocje przelewa na tę osobą. Królowa miała coś podobnego – dodał.

Pogrzeb Elżbiety II. Tysiące Brytyjczyków pożegnało monarchinię

W poniedziałek tłumy Brytyjczyków żegnały królową Elżbietę II podczas jej ostatniej drogi, najpierw wzdłuż trasy konduktu pogrzebowego w Londynie, a następnie na trasie wiodącej do zamku w Windsorze i w jego okolicach.

Późnym popołudniem oficjalna część uroczystości pogrzebowych królowej Elżbiety II dobiegła końca. Trumna z ciałem monarchini została opuszczona do krypty królewskiej w podziemiach zamku w Windsorze. Około 20:30 czasu polskiego została złożona do grobu w Kaplicy Pamięci króla Jerzego, tylko w obecności najbliższych. Królowa spoczęła obok swojego męża, księcia Filipa.

W ostatnich chwilach nabożeństwa pogrzebowego, które odbyło się w kaplicy św. Jerzego, z trumny zostały zdjęte insygnia władzy królewskiej – korona, berło i jabłko. Symbole władzy monarchini zostały przekazane dziekanowi kaplicy. Położono je na ołtarzu. Insygnia zostaną przekazane nowemu królowi, Karolowi III w dniu jego koronacji. Pełny zapis uroczystości pogrzebowych można prześledzić tutaj.

Czytaj też:
Ostatnia droga królowej Elżbiety II. Meghan Markle uroniła łzy

Źródło: Polsat News