Premier Morawiecki zapowiada realizację postulatów opozycji. „To jednocześnie oferta”

Premier Morawiecki zapowiada realizację postulatów opozycji. „To jednocześnie oferta”

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Albert Zawada
Premier Mateusz Morawiecki w piątek 17 listopada zapowiedział, że przedstawi nowy rząd w ciągu 7-8 dni. Mówił też o stworzeniu Koalicji Polskich Spraw.

W swoim wystąpieniu Mateusz Morawiecki tłumaczył, że chce wymienić cały swój gabinet, ponieważ wyborcy dali jasny sygnał, że chcą zakończenia wojny polsko-polskiej. Obiecywał stworzenie rządu pozapartyjnego i realizowanie obietnic wyborczych konkurentów. – Zaczerpnęliśmy z różnych programów najbardziej wartościowe fragmenty i budujemy z nich Dekalog Polskich Spraw – oświadczył.

Morawiecki chce Koalicji Polskich Spraw

– Nie przedstawiam tutaj pomysłów na trzecią kadencję PiS. Nie. To jest pomysł na pierwszą kadencję Koalicji Polskich Spraw. Takich, które Polaków interesują i mogą zapewnić utrzymanie tego wielkiego daru, jakim jest suwerenność Polski – podkreślał Morawiecki.

– Te propozycje to jednocześnie oferta dla posłów wszystkich innych formacji. Także dla tych posłów, którym zależy na realizacji także ich programów. Pokażę nie tylko Dekalog Polskich Spraw ale też skąd na to wziąć pieniądze – zwracał uwagę premier, ubiegający się o kolejną kadencję.

Morawiecki: KO chce się wycofać ze swoich obietnic

– Widzimy już, że nasi konkurenci polityczni chcą się wycofać ze swojego sztandarowego programu: 100 konkretów na 100 dni. Ich polityka ma być polityką niemocy, których symbolem była ciepła woda w kranie. My tak nie mówimy i chcemy zrealizować też wasze postulaty w oparciu o obiektywne dane, które mają przeciwdziałać kłamstwom i półprawdom w przestrzeni publicznej – mówił z naciskiem.

– Przełożyliśmy programy naszych oponentów politycznych, z którymi chcemy współpracować. Nasze propozycje programowe są spójne z propozycjami PSL, Polski 2050, Konfederacji, a nawet Lewicy – kontynuował. W dalszej części konferencji wymienił konkretne postulaty określonych partii i mówił, jak zamierza je zrealizować.

Duda desygnował Morawieckiego na premiera

W poniedziałkowy wieczór, 13 listopada – już po zakończeniu inauguracyjnych obrad Sejmu X kadencji – w Pałacu Prezydenckim odbyła się krótka uroczystość. oficjalnie powierzył misję sformowania nowego rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu jako liderowi zwycięskiego ugrupowania w wyborach. Od tej chwili ma on dwa tygodnie na znalezienie sejmowej większości, która wyrazi wotum zaufania dla nowego rządu.

Sęk w tym, że niemal na pewno Morawiecki nie będzie w stanie sprostać temu zadaniu. Prawo i Sprawiedliwość ma w nowym Sejmie 194 posłów. Jak zaznaczył prezydent, to zbyt mało, aby samodzielnie sprawować rządy. Minimalna większość sejmowa wynosi bowiem 231 posłów.

Liderzy wszystkich pozostałych ugrupowań – tj. Koalicji Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Polski 2050, Lewicy i Konfederacji – oficjalnie wykluczyli możliwość stworzenia koalicyjnego rządu z PiS.

Czytaj też:
Przyszły minister finansów o szczegółach „babciowego". Skorzystać będą mogli również ojcowie
Czytaj też:
Morawiecki deklaruje poparcie dla pomysłu opozycji. „Podniosę rękę..."