Wiceszef Polski 2050 publicznie rzucił wyzwanie koalicjantowi. „Nie boimy się progu”

Wiceszef Polski 2050 publicznie rzucił wyzwanie koalicjantowi. „Nie boimy się progu”

Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia na posiedzeniu Sejmu
Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia na posiedzeniu Sejmu Źródło:Newspix.pl / Damian Burzykowski
RMF FM nieoficjalnie ustaliło, że Trzecia Droga jest „bliska rozpadu”. Hołownia zapewniał, że w wyborach wystartują jako koalicja, jednak PSL ma poważnie zastanawiać się nad samodzielnym kandydowaniem. Sprawę skomentował Michał Kobosko.

Reporter RMF FM otrzymał nieoficjalne informacje związane z niepewną przyszłością Trzeciej Drogi. Anonimowi informatorzy z Polski 2050 oraz Koalicji Polskiej mieli przekazać, że PSL zamierza wycofać się z porozumienia i wystartować w wyborach pod własnym szyldem. RMF FM poinformowało, że współpraca między Polską 2050 i Polskim Stronnictwem Ludowym „nie układa się na żadnym polu”.

Niepewna przyszłość Trzeciej Drogi

W poniedziałek 31 lipca ogłosił, że listy jego ugrupowania zostały skompletowane. – Do tych wyborów idziemy Trzecią Drogą razem z naszym koalicjantem (...) I gotowi jesteśmy do tego, żeby w pełni wywiązywać się ze wszystkim zobowiązań, które wspólnie podjęliśmy, podpisując umowę koalicyjną – powiedział na briefingu.

facebook

Rada Naczelna PSL ma zatwierdzić resztę kandydatów Trzeciej Drogi w sobotę 5 sierpnia, jednak współpraca partii stoi obecnie pod znakiem zapytania. Jak podaje RMF FM, kierownictwo ludowców chce wycofać się z koalicji i zaproponować liderowi Polski 2050 miejsca na własnych listach. Hołownia nie zamierza jednak godzić się na taki układ, ponieważ oznaczałby dla jego partii mniejszą liczbę mandatów oraz brak podmiotowości.

Hołownia nie wystartuje z list PSL

Na spekulacje o propozycji PSL odpowiedział wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko. „Kolejny sondaż potwierdza stabilne 11% dla Trzeciej Drogi” – napisał na Twitterze, odwołując się do wyników najnowszego badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”. „Nie boimy się progu, ale jeśli nasi partnerzy z PSL są innego zdania, to zapraszamy ich do startu z list Polski 2050” – dodał, odrzucając możliwość wystartowania z ramienia . Hołownia na briefingu przekonywał, że Trzecia Droga ma szansę osiągnąć w wyborach parlamentarnych bezpieczny wynik na poziomie 12-15 proc.

twitter

Lider Polski 2050 zapowiedział również, że dopilnuje przestrzegania zasad umowy koalicyjnej przez oba ugrupowania. – Na listach Trzeciej Drogi nie ma i nie będzie miejsca dla politycznych oportunistów – oznajmił podczas konferencji prasowej. – Nie będzie ich dla tych, którzy przez ostatnie lata czynnie przykładali rękę do psucia państwa i rozmontowywania jego demokratycznych instytucji – dodał, nawiązując do współpracy ludowców z posłami Porozumienia, powiązanymi wcześniej z .

Czytaj też:
Koalicja PSL i Polski 2050 „bliska rozpadu”? Hołownia przypomniał publicznie warunki umowy
Czytaj też:
PiS minimalnie przed KO, Trzecia Droga ma powody do niepokoju. Nowy sondaż