Konfederacja poprze Morawieckiego? Ostra wypowiedź Bosaka

Konfederacja poprze Morawieckiego? Ostra wypowiedź Bosaka

Krzysztof Bosak
Krzysztof Bosak Źródło:PAP / Piotr Nowak
Politycy z Konfederacji stawiają sprawę jasno: żaden z nich nie poprze Mateusza Morawieckiego w głosowaniu nad wotum zaufania.

W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie, w którym przekazał decyzję dotyczącą utworzenia rządu po wyborach parlamentarnych. Prezydent zapowiedział, że to premier Mateusz Morawiecki dostanie szansę na zbudowanie większości parlamentarnej dla swojego rządu (choć w wyborach to partie opozycyjne zdobyły większość).

Misja utworzenia rządu dla Morawieckiego. Co na to Konfederacja?

Wraz z posłami Konfederacji politycy PiS mieliby w przyszłym Sejmie 212. Partie opozycyjne (KO, Lewica i Trzecia Droga) – 248. Jak na orędzie Andrzeja Dudy zareagowało to ugrupowanie i czy byłoby skłonne poprzeć Morawieckiego?

„Prezydent Duda wskazał Mateusza Morawieckiego na premiera? Szok i niedowierzanie! Krzysztof Bosak: krótko i na temat: »Mateusz Morawiecki musi odejść, niech odejdzie w niesławie! PiS próbuje stwarzać pozory, że jeszcze jest jakaś piłka w grze. Nie ma żadnej piłki w grze. Jest po…«” – napisała na Twitterze Konfederacja.

twitter

W takim samym tonie wypowiedział się Przemysław Wipler w rozmowie z PAP.

– Bez zaskoczeń – powiedział. – Żaden z posłów Konfederacji oczywiście w żadnym wariancie nie poprze Mateusza Morawieckiego przy uzyskiwania wotum zaufania – zapowiedział poseł-elekt.

Krzysztof Bosak jeszcze przed konsultacjami w Pałacu Prezydenckim po wyborach zapowiedział, że partia nie szuka sojuszników. – Po wyborach w Konfederacji nic się nie zmieniło. Nie zamierzamy tworzyć większości rządzącej ani z PiS-em, ani z PO. Jesteśmy partią, która proponuje zmianę na scenie politycznej, proponujemy Polakom prawdziwą alternatywę opartą na podejściu merytorycznym – stwierdził polityk.

Lider PO Donald Tusk zapewnił, że jeśli Andrzej Duda powierzy misję Mateuszowi Morawieckiemu „na koniec nic to nie zmieni, a oni będą bardzo żałowali, że przedłużają ten upokarzający moment”.

Czytaj też:
Setki komentarzy po decyzji prezydenta Dudy. „Mamy pewnego kandydata do literackiego Nobla”
Czytaj też:
Duda w orędziu wysłał ukryty przekaz. „Martwi się o kontrakty zbrojeniowe”