Jak wypadł wyścig Kaczyński-Giertych? Wynik nie pozostawia złudzeń

Jak wypadł wyścig Kaczyński-Giertych? Wynik nie pozostawia złudzeń

Prezes PiS Jarosław Kaczyński, adwokat Roman Giertych
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, adwokat Roman Giertych Źródło:Newspix.pl / Piotr Polak/PAP, Grzegorz Krzyżewski/Newspix
Po przeliczaniu danych z ponad połowy obwodów wyborczych widać już, że prezes PiS Jarosław Kaczyński zdeklasował rywali w woj. świętokrzyskim.

Policzone dotychczas wyniki wskazują, że w okręgu wyborczym nr 33 Prawo i Sprawiedliwość otrzymało ponad 50 proc. wszystkich głosów.

Ile głosów zdobył Jarosław Kaczyński?

Znakomity wynik odnotował prezes partii, Jarosław Kaczyński. Oddano na niego 86 638 głosów, co oznacza, że na Kaczyńskiego głosowało blisko 30 proc. wyborców w tym okręgu. Na drugą na liście Annę Krupkę głos oddało 20 449 głosów.

W kieleckim Kaczyński rywalizował z Marzeną Okłą-Drewnowicz z KO. Na „jedynkę” KO głos oddało 21 938 głosów, czyli o ponad tysiąc osób więcej niż na Krupkę. Roman Giertych (ostatni na liście) KO zdobył dotychczas 8 874 (2,99 proc. głosów w tym okręgu). Oznacza to, że Giertych jest bardzo blisko zdobycia drugiego mandatu z listy KO.

Wyniki wyborów w świętokrzyskim

Po przeliczeniu ponad połowy głosów wyniku w okręgu nr 33 wyglądają następująco

  • PiS –140 701 głosów (51,26 proc.)
  • KO – 46 318 głosów (16,87 proc.)
  • Trzecia Droga– 39 312 głosów (14,32 proc.)
  • Konfederacja –18 495 głosów (6,74 proc.)
  • Nowa Lewica – 16 649 głosów (6,07 proc.)
  • Bezpartyjni Samorządowcy – 7 690 głosów (2,80 proc.)

16 lat temu rekord w tym okręgu ustanowił nieżyjący już polityk PiS, Przemysław Gosiewski. W 2007 r. najwięcej głosów w historii woj. świętokrzyskiego. Głosowało na niego 138 tys. 405 osób.

Pod koniec sierpnia Donald Tusk podczas spotkania z wyborcami w Sopocie ogłosił, że miejsce na świętokrzyskiej liście KO do Sejmu otrzyma Roman Giertych. To właśnie w tym regionie z pierwszego miejsca na liście PiS startował Jarosław Kaczyński. Informacja o starcie Giertycha wywołała spore poruszenie zarówno po lewej, jak i prawej stronie sceny politycznej. Tusk zapowiadał, że Giertych przeprowadzi „arcyciekawą kampanię”, w której wykorzysta informacje z czasów, gdy był w rządzie PiS.

Kampania Giertycha była jednak bardzo skromna i ostatecznie ani razu nie odwiedził okręgu, o czym więcej pisaliśmy tutaj.

Czytaj też:
Pilna narada na Nowogrodzkiej. W PiS zaczynają się powyborcze rozliczenia
Czytaj też:
Całkowita klęska Roberta Bąkiewicza. Uzyskał nieco ponad procent głosów z okręgu