Ścigani za ciąże

Ścigani za ciąże

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dyrektorzy szkół, którzy nie zgłosili ciąży uczennic poniżej 15. roku życia, nie dopełnili obowiązków - uważa MEN. Kuratorzy mają sprawdzić, czy powiadamiali o "brzuszkach" policję lub prokuraturę. Jeśli nie - grożą im zwolnienia, pisze "Metro".

Kuratorzy oświaty mają czas tylko do piątku. Muszą przesłać do MEN informacje, ilu dyrektorów zgłosiło się na policję i prokuraturę ze spisem odkrytych w swoich szkołach ciąż u uczennic poniżej 15. roku życia. To dowód, że minister Roman Giertych nie poprzestał na zapewnieniu, że spis posłuży jego resortowi wyłącznie po to, żeby pomóc małoletnim matkom, twierdzi gazeta.

W Polsce za współżycie z osobą do 15. roku życia grozi kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Jeżeli dyrektor nie zawiadomił władz, według MEN nie dopełnił obowiązków i samorząd powinien zwolnić go z pracy.

Kuratorzy nie palą się do wypełnienia polecenia resortu, twierdzi "Metro". Zaś Roman Giertych nie wypowiedział się na razie, co zrobi, gdy dyrektorzy nie przyznają się, że ukrywali ciąże uczennic przed prokuraturą.