Prezydent chciał dać order Michnikowi?

Prezydent chciał dać order Michnikowi?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Skonfliktowany z Adamem Michnikiem b. poseł PO Paweł Śpiewak sugeruje na łamach "Rzeczpospolitej", że ten nie pojawił się w Pałacu Prezydenckim, bo nie dostał Orderu Orła Białego.

- "Pan prezydent nie jest kimś, kto prowokuje sobie kolejny konflikt, powiedział Śpiewak dziennikowi. - Sądzę, że ustalał typ orderu, który ma wręczyć Adamowi Michnikowi. Środowisko związane z Michnikiem oczekiwało dla niego Orderu Orła Białego. Lech Kaczyński nie był skłonny uhonorować go takim odznaczeniem. W wyniku tego doszło do sytuacji, że Michnika zabrakło na uroczystości".

- "Nie da się ukryć, że Adam Michnik, a ściślej rzecz biorąc, jego otoczenie, bardzo chce, żeby dostał on właśnie ten order, twierdzi Śpiewak i przypomina "sytuację z obchodami 30-lecia KOR, kiedy redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" nie przyszedł na uroczystości. Mimo że był zaproszony i powinien tam być".

Według Śpiewaka nadanie Orderu Orła Białego to bardzo poważna sprawa. Dlatego wokół jego przyznania jest zawsze sporo zabiegów. To wszystko dzieje się za kulisami, dlatego bardzo trudno będzie dojść, jaka była prawda. - "Chciałbym wierzyć, że zaistniała sytuacja nie jest dowodem na lekceważenie Adama Michnika", podkreśla Śpiewak.

Kancelaria Prezydenta nie komentuje oficjalnie, czy prowadzono negocjacje w sprawie orderu dla Adama Michnika. Nieoficjalnie jednak można w niej usłyszeć, że wersja przytoczona przez Śpiewaka jest prawdziwa, pisze "Rzeczpospolita".