Podsłuch w samowarze

Podsłuch w samowarze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezent dla Elżbiety II od Rosjan mógł mieć założony podsłuch, donosi „Daily Telegraph”. Ze względów bezpieczeństwa służby usunęły samowar z ulubionej letniej rezydencji królowej w Balmoral.
Zdobiony, czerwono-żółty samowar został podarowany Elżbiecie II około 20 lat temu, najprawdopodobniej przez rosyjską drużynę akrobatyczną. Stał w rogu salonu szkockiej posiadłości i był ulubionym przedmiotem zmarłej niedawno królowej matki.

Jednak dopiero teraz brytyjskie służby w ramach działań antywywiadowczych zaczęły nalegać na usunięcie feralnego prezentu, ponieważ powstały podejrzenia, że może zawierać aparat do podsłuchu. Urządzenie zainstalowane w samowarze mogło wychwytywać rozmowy królowej z premierami i innymi przywódcami, a także prywatne rozmowy między członkami rodziny królewskiej.

„Samowar zawsze wydawał się enigmatyczny. Nie mogliśmy dojść co Rosjanie myśleli, że z nim zrobimy", powiedział długoletni służący. „Nikt nie przypuszczał, że stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa do czasu ostatniego nalotu tych szpiegów ze swoimi elektronicznymi przyrządami. Przejrzeli wszystko, zarówno prywatne, jak i publiczne pokoje, i pierwszą rzeczą, której musieliśmy się pozbyć był samowar”.

im