Porwana w Afryce, kupiona w Polsce

Porwana w Afryce, kupiona w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
23-letnia Ugandyjka przez ponad miesiąc była więziona, bita i gwałcona przez bandytów, którzy uprowadzili ją do jednego z polskich domów publicznych - pisze "Dziennik".
To kolejny przypadek handlu ludźmi w Polsce, po opisanej przez "Dziennik" głośnej sprawie Nigeryjki Janet J. Dla niej - w przeciwieństwie do Ugandyjki - Polska była tylko krajem przerzutowym. Zdaniem policji, to dowód na to, że w Polsce rośnie zapotrzebowanie na czarne prostytutki.

Na razie o Ugandyjce wiadomo niewiele. Z relacji 23-latki wynika, że poznała białego człowieka, który zaproponował jej załatwienie dochodowej pracy w Europie.