Państwa G7 nie chcą powrotu protekcjonizmu

Państwa G7 nie chcą powrotu protekcjonizmu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stabilizacja gospodarki jest w tej chwili najważniejszym celem dla państw G7. Ministrowie Finansów z 7 najbogatszych państw świata jednogłośnie opowiadają się za twardą polityką przeciwko protekcjonalizmowi w dobie światowego kryzysu gospodarczego, donosi „Le Figaro”.
W czasie obrad w Rzymie przedstawiciele siedmiu najbardziej rozwiniętych krajów świata poddali krytyce Stany Zjednoczone, które promowały hasło „Buy American" (kupuj to co amerykańskie) oraz Francję, która dofinansowywała krajowy rynek samochodowy. Podkreślono również pozytywne aspekty polityki pieniężnej Chin, która jest korzystna zarówno dla rozwoju kraju jak i dla rozwoju globalnego. Zdaniem członków G7, potrzebna jest reforma systemu finansów ponieważ obecny kryzys ujawnił jego słabości, a najważniejszym zadaniem jest restrukturyzacja banków.

Spotkanie na szczycie G7, na który zjechali przedstawiciele Stanów Zjednoczonych, Japonii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoch i Kanady, uważane jest za jeden z etapów procesu, którego finał rozegra się na początku kwietnia w Londynie podczas szczytu G20. Spotkają się wtedy przedstawiciele 20 największych gospodarek świata, w tym gospodarek rozwijających się, aby ustalić główne zagadnienia międzynarodowej reformy finansów.

ap