O krok od pigułki na otyłość

O krok od pigułki na otyłość

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prace nad cudownym lekiem na nadwagę są na ukończeniu. Jego właściwości są zadziwiające – możesz pochłaniać nieograniczone ilości pożywienia bez ryzyka odkładania się tłuszczu – informuje "Daily Mail".
Naukowcy są w fazie dopracowywania specyfiku, który uniemożliwia tycie pomimo  wysokokalorycznej diety. Lek chroniłby przy tym przed cukrzycą, niewydolnością wątroby i innymi skutkami niezdrowych nawyków żywieniowych. Przełomem w badaniach okazało się odkrycie genu IKKE odpowiedzialnego za  metabolizm. Myszy pozbawione tego genu, pozostają szczupłe pomimo wysokokalorycznej diety. Miesięcznik „Cell" dodaje, że  testowane zwierzęta nie wykazały żadnych komplikacji związanych z wątrobą czy cukrzycą.

Badacze w ciągu wielu lat badań nad otyłością zgromadzili pokaźną wiedzę  na temat odpowiadających za nią genów (obesogenów). Żaden z nich nie wykazał jednak takiego rodzaju aktywności jak IKKE, który prawdopodobnie jest odpowiedzialny za produkcję enzymów (kinaz), które uczestniczą w regulacji procesów metabolicznych. Usunięcie kinaz z organizmu znacząco przyspiesza przemianę materii.

Niewykluczone, że do badań naukowców z Uniwersytetu w Michigan dołączą zespoły badawcze z innych państw. Jeżeli badania w najbliższym czasie pozwolą na dopracowanie  formuły, lek mógłby znaleźć się na rynku w przeciągu dekady. Ale jak na razie specyfik ma jeszcze sporo wad, na przykład mówi się, że  podnosi ryzyko infekcji.

Naukowcy z Instytutu Salk w Kalifornii poszli w innym kierunku. Próbują znaleźć „fitness w pigułce", środek zastępczy, który dostarczałby organizmowi dobroczynnych efektów ćwiczeń gimnastycznych bez najmniejszego wysiłku.

Specjaliści od otyłości przestrzegają jednak, by nie pokładać zbyt wielkich nadziei w cudownych panaceach. Podkreślają, że zbilansowana dieta i ruch przede wszystkim są kluczem do dobrego samopoczucia fizycznego i psychicznego.

EB