Polska nie chce natowsko-rosyjskiej tarczy

Polska nie chce natowsko-rosyjskiej tarczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
O wizycie prezydenta USA w Polsce informują "Moskowskije Nowosti" i "Moskowskij Komsomolec". Ten pierwszy dziennik wybija, że "swoją sześciodniową podróż europejską Barack Obama zakończył w Polsce, na której terytorium w 2018 roku zostaną rozmieszczone naziemne elementy amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej".
"Już w przyszłym roku w Polsce będzie także stacjonować amerykańska jednostka lotnicza, której zadaniem będzie szkolenie polskich pilotów F-16. Zostanie także przygotowana baza dla amerykańskich myśliwców i  samolotów transportowych" - dodają "Moskowskije Nowosti". Rosyjska gazeta zauważa również, że Polacy mają żal do Obamy za to, że w zeszłym roku z powodu erupcji wulkanu na Islandii nie przyjechał do  Krakowa na pogrzeb prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. "Polska telewizja pokazała wówczas, jak w tym czasie gra on w golfa" -  przypominają "Moskowskije Nowosti".

Dziennik przekazuje, że "podróży na miejsce pochówku polskiej pary prezydenckiej, która zginęła w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku, nie przewidziano także tym razem". "Za to  amerykański prezydent oddzielnie porozmawiał z bliskimi zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego - jego córką Martą i bratem Jarosławem" -  zaznaczają "Moskowskije Nowosti".

Gazeta odnotowuje też, że Obamie nie udało się spotkać z Lechem Wałęsą. "Legendarny przywódca Solidarności, eksprezydent Polski odmówił spotkania z prezydentem USA, oznajmiając, iż »spotkanie takie, oprócz dobrej fotografii z amerykańskim prezydentem, niczego nie da«" -  wyjaśniają "Moskowskije Nowosti".

Z kolei "Moskowskij Komsomolec" skupia się na problemie tarczy antyrakietowej. Przywołując słowa prezydenta Bronisława Komorowskiego, ten wielkonakładowy dziennik podaje, że "Polska chce wejść w ten proces, ale na takiej zasadzie, aby natowskie systemy były systemami krajów NATO, a nie natowsko-rosyjskimi".

Według "MK", "amerykański kolega Komorowskiego nie był tak kategoryczny". "Prezydent (Dmitrij) Miedwiediew jest naszym partnerem w  sferze obrony przeciwrakietowej. Powinniśmy współpracować z Rosjanami. Mamy wspólne zagrożenia zewnętrzne i nie naruszy to równowagi strategicznej" - cytuje gazeta słowa Obamy.

PAP