Meksyk: martwe dziennikarki w parku. Były nagie i skute łańcuchami

Meksyk: martwe dziennikarki w parku. Były nagie i skute łańcuchami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwie dziennikarki znaleziono martwe w parku w mieście Meksyk. Były nagie i skute łańcuchami - poinformował hiszpański dziennik "ABC". Ciała Any Marii Yarce Viveros z meksykańskiej gazety "Contralinea" i jej przyjaciółki Rocio Gonzalez Trapagi, dziennikarki niezależnej, znaleziono w pobliżu cmentarza w dzielnicy Iztapalapa.
Władze starają się ustalić, czy zabójstwo dziennikarek kwalifikuje się do kategorii "kobietobójstwa" - przestępstwa niedawno wyodrębnionego przez meksykański kodeks karny. Grozi za nie do 60 lat pozbawienia wolności. - Czekamy na wyniki sekcji zwłok, które pomogą nam ustalić dokładną przyczynę śmierci - oświadczył kilka godzin po odnalezieniu zwłok prokurator Miguel Angel Mancera.

"Feminicidio", czyli "kobietobójstwo", to pozbawienie życia kobiety dlatego, że jest kobietą, np. na tle seksualnym. Zostało wyodrębnione przez meksykański wymiar sprawiedliwości w odpowiedzi na olbrzymią liczbę takich przypadków powtarzających się w kraju i często bezkarnych. Szczególnie złą sławą z powodu "feminicidios" cieszy się Ciudad Juarez, leżąca przy granicy z USA stolica stanu Chihuahua. Od 1993 roku zamordowano tam co najmniej 400 kobiet. Wiele z tych spraw wciąż nie zostało rozwiązanych.

Od 2000 roku w Meksyku zostało zamordowanych ponad 70 dziennikarzy. Kraj ten jest najbardziej niebezpieczny dla pracowników mediów spośród wszystkich państw Ameryki Łacińskiej.

PAP