Zgoda jaka była, taka jest. Durban nic nie zmienił

Zgoda jaka była, taka jest. Durban nic nie zmienił

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prasa w USA z umiarkowanym optymizmem ocenia wynik konferencji w Durbanie nt. zmian klimatu, podkreślając, że zapoczątkowała ona zaledwie proces zmierzający do zawarcia traktatu, który ma zobowiązywać wszystkie kraje do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych.

"New York Times" ocenia konferencję z większym sceptycyzmem. W  poniedziałkowym wydaniu dziennik określa jej efekty jako "skromne" i akcentuje "zażarty opór Chin i Indii" przeciw wytyczeniu "mapy drogowej" do prawnie wiążącego traktatu, forsowanego przez Unię Europejską. Jak poprzednio, Chiny i inne kraje wschodzących rynków argumentowały, że obowiązkowe limity emisji gazów cieplarnianych spowolnią ich wzrost gospodarczy.

"NYT" cytuje też krytyczną opinię eksperta do spraw zmian klimatycznych z Rady Stosunków Międzynarodowych (CFR) Michaela A. Leviego: "Prawda jest taka, że dziś nie ma większej zgody na temat przyszłych rozmów dotyczących klimatu, niż wtedy, gdy negocjatorzy po raz pierwszy zebrali się dwa tygodnie temu. Europa będzie nadal nalegać na porozumienie całkowicie wiążące prawnie, Chiny i Indie nadal będą mu się sprzeciwiać, a Stany Zjednoczone pozostaną również niezbyt entuzjastycznie do niego nastawione".

"Stanowiska te są zakorzenione w ich poglądach na przyszłość, których nie da się pogodzić i nie ma powodu wierzyć, by więcej rozmów te poglądy te zmieniło " - dodał Levi.

pap