Haker sypie hakera

Dodano:   /  Zmieniono: 
Hakerzy twierdzą, że na stronę premiera włamał się 22-latek z Wrocławia. Opublikowali jego nazwisko, bo uznali to za e-terroryzm. - Włamałem się, takie hobby – tłumaczy haker "Gazecie Wyborczej".
Grupa hakerów Happyninjas publikuje dane Łukasza S., twierdząc, że wraz z kolegami tworzy grupę Polish Underground, która stała za włamaniami na stronę Donalda Tuska.

Łukasz S. mówi: "Nasza akcja nie wyrządziła żadnych szkód. Dane nie zostały uszkodzone". S. dodaje, że ma "hobby jak każde inne". Był już karany za podobne przestępstwa, ale się nie boi. - Mam najlepszego prawnika - mówi.

ABW zapoznaje się z rewelacjami hakerów – nieoficjalnie ustaliła gazeta.