Muzułmanka zwolniona po jednym dniu z pracy. Nie chciała zdjąć chusty z głowy

Muzułmanka zwolniona po jednym dniu z pracy. Nie chciała zdjąć chusty z głowy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muzułmanka w nikabie (fot.Jasmin Merdam/Fotolia) 
48-letnia Palestynka została zatrudniona w niemieckim ratuszu miasta Luckenwalde w ramach projektu „Perspektywy dla uchodźców”. Zamiast planowanych sześciu tygodni – przepracowała jeden dzień. Powód? Odmówiła zdjęcia chusty z głowy. Sprawę opisał portal rmf24.pl.

Burmistrz Elisabeth Herzog-von der Heide zwolniła stażystkę z Palestyny, po tym gdy odmówiła ściągnięcia chusty z głowy, gdyż „nie zamierzała odkrywać swoich włosów w towarzystwie mężczyzn”. – Islamska chusta na głowie jest sposobem na wyrażenie swoich religijnych przekonań i narusza ona religijną neutralność ratusza – mówiła brandenburska urzędniczka w wywiadzie z lokalnymi mediami.

Przedstawiciel antyislamskiej partii Alternatywa dla Niemiec Thomas Jung poparł decyzję burmistrz. Jung stwierdził, że muzułmanie nie powinni być specjalnie traktowani, skoro na terenie ratusza brak również chrześcijańskiego krzyża.

Decyzja burmistrz Luckenwalde spotkała się też z krytyką. Sven Petke z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Angeli Merkel, potępił zwolnienie muzułmanki. – Nie ma żadnych prawnych podstaw zwolnienia tej kobiety – oświadczył w rozmowie z „Deutsche Welle” – Noszenie chusty na głowie, to co innego niż krucyfiks na ścianie – dodał.

Mimo różnych opinii burmistrz przyznała, że sytuacja nie miałaby miejsca, gdyby wcześniej spytano kobietę czy jest w stanie wykonywać pracę w ratuszu bez chusty.

Czytaj też:
Osnabrück. Koniec z muzułmańskimi chustami w szkole

Źródło: RMF 24