Jak zaznaczają śledczy, wciąż nie został zatrzymany główny podejrzany. Agencja dpa poinformowała na Twitterze, że mężczyzna, który znajduje się w rękach policji, jest Syryjczykiem. Miał współpracować z innymi osobami przy przygotowaniu zamachu. Na jego nazwisko wynajęte zostało mieszkanie, w którym funkcjonariusze odkryli materiały wybuchowe. Główny podejrzany - 22-letni uchodźca z Syrii, Jaber Albakr, nadal pozostaje nieuchwytny.
W sobotę po tym, jak policja otrzymała informację o planowanym zamachu terrorystycznym, ewakuowała mieszkańców bloku we wschodniej części miasta Chemnitz. Z ruchu wyłączono także część dróg. Wiadomo, że antyterroryści w mieszkaniu mężczyzny znaleźli kilkaset gramów materiałów wybuchowych. Ładunek został zdetonowany pod nadzorem służb.
Niektóre niemieckie media sugerują, że planowany zamach może mieć związek z aktywnością tzw. Państwa Islamskiego. Niemieckie służby już od dłuższego czasu miały obserwować podejrzanego. Podjęły interwencję po tym, jak zorientowały się, że mężczyzna przeszedł do fazy realizacji planów przeprowadzenia zamachu.