Strzelanina w klubie w Konstancji. Nie żyją dwie osoby, są ranni

Strzelanina w klubie w Konstancji. Nie żyją dwie osoby, są ranni

Niemiecka policja
Niemiecka policja Źródło:Fotolia / farbkombinat
Niemiecka policja podała nowe informacje o strzelaninie w Konstancji. Nie żyją dwie osoby (jedna z nich to napastnik), a trzy są ciężko ranne.

Do strzelaniny doszło w klubie nocnym w Konstancji, w południowych Niemczech, w Badenii-Wirtembergii. Pierwsze strzały miały paść tam po godz. 4. Co najmniej kilka osób zostało rannych, dwie osoby nie żyją. Rozgłośnia SWR, powołując się na relacje świadków, opisuje, że bramkarz w klubie został kilka razy postrzelony przez napastnika z karabinu maszynowego.

Rzecznik miejscowej policji przekazał, że osoby w klubie ratowały się poprzez ucieczkę na zewnątrz lub chowając się. Przed godz. 10 czasu polskiego pojawiła się informacja, że w strzelaninie zginęły dwie osoby: jeden z gości klubu, a także napastnik. Z relacji policji wynika, że napastnik zginął podczas wymiany ognia z funkcjonariuszami.

Po godz. 12 niemiecka policja podała nowe informacje w sprawie. Ustaliła, że napastnik to 34-letni Irakijczyk, od lat żyjący w Niemczech. Funkcjonariusze potwierdzili, że w zdarzeniu zginęły dwie osoby, a trzy są ciężko ranne. Ranny został też jeden z policjantów, jednak jego życiu nic nie zagraża.

Wciąż nieznane są motywy incydentu, niemiecka policja wykluczyła wstępnie, że działania napastnika mogły mieć podłoże terrorystyczne.

Źródło: Deutsche Welle