Sądziła, że znalazła bursztyn, schowała go do kieszeni. Kurtka stanęła w płomieniach

Sądziła, że znalazła bursztyn, schowała go do kieszeni. Kurtka stanęła w płomieniach

Bursztyn (fot. Photocreo Bednarek/Fotolia.pl)
Media informują o groźnej sytuacji z udziałem 41-letniej Niemki. Kobieta podczas spaceru nad rzeką znalazła kamień przypominający bursztyn. Po chwili od momentu, gdy schowała znalezisko w kieszeni, jej kurtka zapłonęła. Okazało się bowiem, że na plaży znajdował się groźny fosfor biały.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu nad Łabą. Spacerująca brzegiem rzeki kobieta znalazła kamień przypominający do złudzenia bursztyn. 41-latka włożyła go do kieszeni, a jej kurtka niemal natychmiast zajęła się ogniem. Przechodnie natychmiast wezwali na miejsce straż pożarną, a sama kobieta może mówić o wielkim szczęściu – chwilę wcześniej zdjęła bowiem okrycie, które powiesiła na ławce. Tylko dzięki temu uniknęła poparzenia.

Lokalne media podają, że spacerowiczka natrafiła na kryształ fosforu białego – silnie łatwopalnej i trującej substancji, która po wejściu w reakcję z powietrzem zaczyna płonąć. Powoduje groźne obrażenia, które nie ulegają zabliźnieniu. Hamburska policja ostrzega przed zbieraniem kamieni z brzegu Łaby, bowiem w wodach rzeki wciąż kryje się wiele pozostałości po II wojnie światowej - alianci bombardowali miasto ładunkami zawierającymi własnie biały forsor.

Źródło: The Guardian