Partia „czeskiego Donalda Trumpa” wygrywa wybory. Miliarder budzi niemałe kontrowersje

Partia „czeskiego Donalda Trumpa” wygrywa wybory. Miliarder budzi niemałe kontrowersje

Andrej Babisz
Andrej Babisz Źródło: Newspix.pl / ABACA
Wybory do czeskiej Izby Poselskiej, które odbywały się w piątek i sobotę, wygrał centroprawicowy ruch ANO. Głosy przeliczono już z 99.82 proc. lokali wyborczych i wskazują one na to, że partia Andreja Babisza prowadzi z wynikiem 29,67 procent. Z najnowszych danych wynika, że do niższej izby parlamentu dostanie się dziewięć partii.

Na drugim miejscu na podium znalazła się Obywatelska Partia Demokratyczna (ODS) z wynikiem 11,31 proc. Na trzecim znaleźli się Piraci (10,78 procent).

Próg wyborczy przekroczyły także: Ugrupowanie Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) - 10,65 proc., Komunistyczna Partia Czech i Moraw (KSCM) - 7,77 proc., Czeska Partia Socjaldemokratyczna (CSSD) - 7,28 proc., Unia Chrześcijańska i Demokratyczna - Czechosłowacka Partia Ludowa (KDU-CSL) - 5,8 proc., liberalno konserwatywny ruch TOP 09 - 5,38 proc., a także Burmistrzowie i Niezależni (STAN) - 5,17 proc.

Andrej Babisz lider ANO jest porównywanym z Donaldem Trumpem miliarderem, który zostanie teraz premierem Czech. Jak informuje portal dw.com, skusił on wyborców obietnicą zreformowania systemu politycznego oraz „licznymi wypowiedziami, w których nie liczy się z nikim i z niczym”. Dziennikarzy nazywał już „tępakami”, a członków tradycyjnych partii niejednokrotnie „idiotami. Babiszowi zarzuca się, że korzysta z kupionych przez siebie mediów, aby dyskredytować politycznych rywali. W czerwcu pozbawiono go stanowiska ministra finansów w związku z podejrzeniem nadużyć finansowych. Toczy się także przeciwko niemu śledztwo ws. wyłudzenia ponad 2 mln euro dotacji unijnych. Kosztowało go to immunitet poselski. Niedawno z kolei rozpoczęło się śledztwo ws. współpracy Babisza z bezpieką w komunistycznej Czechosłowacji.

Źródło: dw.com