Co naprawdę wydarzyło się na Pacyfiku? Kontrowersje wokół uratowanych kobiet

Co naprawdę wydarzyło się na Pacyfiku? Kontrowersje wokół uratowanych kobiet

US Navy ocaliło załogę dryfującej łodzi
US Navy ocaliło załogę dryfującej łodzi Źródło:
Pojawia się coraz więcej znaków zapytania w historii dwóch Amerykanek, które miały spędzić na Pacyfiku pięć miesięcy, nim zostały uratowane przez okręt US Navy. Rzecznik Straży Przybrzeżnej w rozmowie z CNN poinformowała, że wbrew temu, co mówiły kobiety, nadajnik EPIRB na ich łodzi był nieużywany. A to nie koniec nieścisłości.

Jennifer Appel i Tasha Fuiaba wypłynęły w maju z Hawajów na Tahiti. Jak relacjonowały, po tym, jak znalazły się na otwartym oceanie, doszło do załamania pogody, a w ich łodzi zepsuł się silnik. Dwa miesiące później, gdy Amerykanki straciły nadzieję, że dotrą do wyspy, miały zacząć codziennie wzywać pomoc. Początkowo podejrzewano jednak, że były zbyt daleko od jakichkolwiek innych jednostek, by sygnał mógł zostać odebrany.

Przełom nastąpił 24 października, gdy na dryfującą łódź natknął się tajwański okręt rybacki. Kobiety znajdowały się wówczas około 1500 km na południowy wschód od Japonii. Rybacy wezwali na pomoc amerykańską marynarkę, a żołnierze uratowali Jennifer Appel i Tashę Fuiabę. Co ciekawe, kobietom na łodzi towarzyszyły ich psy, którym również udało się przeżyć niespodziewanie długą podróż.

Galeria:
Dwie Amerykanki uratowane przez US Navy

Nowe światło na całą sprawę rzuca jednak raport Straży Przybrzeżnej. Jej rzecznik Tara Molle poinformowała bowiem, że nadajnik EPIRB (Emergency Position-Indicating Radio Beacon), który pozwala na ustalenie miejsca położenia w sytuacji zagrożenia, mimo że znajdował się na łodzi Amerykanek, to w ogóle nie był używany. Urządzenie było sprawne i zalegalizowane, a mimo tego kobiety z niewyjaśnionych przyczyn nie zdecydowały się go użyć, wbrew temu co twierdziły.

To jednak nie koniec kontrowersji. Amerykanki twierdziły bowiem, że już na początku podróży zgubiły drogę w trakcie trzydniowej burzy, która miała spowodować uszkodzenie silnika w łodzi. Norman Hui z National Weather Service przekazał jednak w rozmowie z CNN, że we wspomnianym czasie, na początku maja, na Hawajach nie było żadnych burz.

Źródło: CNN