W czwartek 18 grudnia Karol Nawrocki poinformował, że od chwili objęcia urzędu prezydenta podpisał 115 ustaw, które uznał za potrzebne i służące interesowi Polek i Polaków, a 17 razy skorzystał z prawa weta. – Weto nie jest gestem politycznym, jest wyrazem odpowiedzialności i głosem obywateli. Jest momentem, w którym trzeba jasno i stanowczo powiedzieć: to prawo zostało przygotowane źle i musi zostać poprawione – powiedział prezydent.
Nawrocki zaskoczył MEN? Podjął decyzję ws. Karty Nauczyciela
W dalszej części nagrania głowa państwa poinformowała m.in. o decyzji, która dotyczy środowiska nauczycieli. – Dziś podpisałem ustawę zmieniającą Kartę Nauczyciela. To pierwszy krok do normalizacji zasad wynagradzania nauczycieli za godziny ponadwymiarowe. Ustawa odpowiada na realne oczekiwania środowiska nauczycielskiego, które przez lata było nierówno traktowane – w zależności od samorządu, czy pracodawcy – powiedział Karol Nawrocki.
– Wiem, że oświatowa Solidarność wskazywała, że tę sprawę można było rozwiązać szerzej i lepiej. Zgadzam się. Ta ustawa nie jest doskonała, ale rozwiązuje część realnego problemu i porządkuje chaos, który nie powinien mieć miejsca w państwie poważnie traktującym nauczycieli. Dlatego ją podpisałem – podkreślił prezydent.
Trzy kolejne weta Karola Nawrockiego. Jedno dotyczy reformy edukacji
Karol Nawrocki poinformował także o zawetowaniu następujących ustaw:
- Ustawy z dnia 21 listopada 2025 r. o zmianie ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw (nr druku sejmowego 1857);
- Ustawy z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o zdrowiu publicznym oraz ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (nr druku sejmowego 1836);
- Ustawy z dnia 7 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (nr druku sejmowego 1825).
W kontekście ustawy dotyczącej reformy oświaty Karol Nawrocki przypomniał o zorganizowanych w Pałacu Prezydenckim konsultacjach z ekspertami, nauczycielami, organizacjami oświatowymi i rodzicami. – Po rozmowach z nimi, po ich apelach, nie mogę wyrazić zgody na taką ustawę. To reforma prowadząca do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na całych rocznikach dzieci. Polska szkoła potrzebuje spokoju, wiedzy i stabilności. A nie nieprzemyślanych, chaotycznych zmian, które zaraz po wprowadzeniu trzeba będzie poprawiać, bo zamiast polepszyć, tylko pogorszą sytuację – zaznaczył Karol Nawrocki.
twitterCzytaj też:
Czarnek bez ogródek ws. szefowej MEN. „Powinna się natychmiast podać do dymisji”Czytaj też:
Nawet 10,5 tys. osób może stracić pracę po decyzji MEN. „Zostało tutaj złamane prawo”
