Do 2020 roku planują zbudować pływające miasto-państwo. „Chcemy uwolnić ludzkość od polityków”

Do 2020 roku planują zbudować pływające miasto-państwo. „Chcemy uwolnić ludzkość od polityków”

Projekt miasta na wodzie
Projekt miasta na wodzie Źródło:
Idea pływających miast brzmi jak futurystyczny pomysł, tymczasem są tacy, którzy już teraz chcą wcielać ją w życie. Organizacja non-profit z San Francisco, Seasteading Institute, ogłosiła że we współpracy z władzami Polinezji Francuskiej będzie testować swoje rozwiązania na tamtejszych wodach.

– Gdyby udało się zbudować miasto na wodzie, to tak naprawdę byłby start-upowy kraj – stwierdził w rozmowie z „The New York Times” prezes instytutu, Joe Quirk. – Możemy stworzyć dużą różnorodność rządów dla różnych ludzi – dodał. Pływające miasta mają być w zasadzie samowystarczalne. Ich projektanci planują, że społeczność będzie miała do dyspozycji oprócz domów także hotele, biura i restauracje oraz inne budynki użyteczności publicznej.

Galeria:
Projekt miasta-państwa na wodzie

Inżynierowie i architekci z Seasteading Institute już odwiedzili teren, na którym będą mogli potencjalnie zrealizować swoje przedsięwzięcie. Na razie nie podano do wiadomości publicznej, o jakie miejsce dokładnie chodzi. Cały utopijny pomysł może się jednak rozbić o kwestie finansowe. Aby rozpocząć budowę, potrzebne jest bowiem około 167 mln dolarów. W miasto na wodzie zainwestował już Peter Thiel, współtwórca Pay Pala, ale by wejść w fazę realizacji, autorzy projektu potrzebują dodatkowego wsparcia. Jak twierdzą, naczelną ideą im przyświecającą jest „uwolnienie ludzkości od polityków” i „napisanie na nowo zasad rządzących społeczeństwem”. Liczą, że uda im się zrealizować plan budowy pływającego miasta do 2020 roku.

Źródło: The New York Times