Bernard Sherman był założycielem i prezesem giganta farmaceutycznego Apotex, który sprzedaje leki na całym świecie. Był jednym z najbogatszych ludzi w Kanadzie i filantropem. Ciała 75-latka i jego żony, 70-letniej Honey zostały odkryte przez agenta nieruchomości, który pomagał w sprzedaniu domu wartego miliony dolarów. Agent wszedł do domu po tym, jak nie był w stanie skontaktować się z parą.
Policja poinformowała, że para była widziana po raz ostatni 13 grudnia. W trakcie śledztwa prowadzonego w domu Shermanów policjanci nie znaleźli śladów włamania. Ciała miliarderów znaleziono 15 grudnia przy basenie. Jak poinformowała detektyw Susan Gomes, para miała na sobie ubrania, a ich zwłoki „były powieszone na paskach w pozycji pół-siedzącej”. Zdaniem śledczych miliarderzy zostali zamordowani, choć dotychczas nie ustalono żadnych podejrzanych w tej sprawie.
Początkowo prokuratorzy brali pod uwagę możliwość podwójnego samobójstwa, ale hipoteza została odrzucona w późniejszym postępowaniu. Także rodzina Shermanów w oświadczeniu stanowczo zaprzeczyła takim domniemaniom. Krewni zamordowanej pary jednoznacznie wskazywali, że doszło do morderstwa z premedytacją.