W centrum miasta wybuchł chodnik. 30 tys. mieszkań zostało bez prądu

W centrum miasta wybuchł chodnik. 30 tys. mieszkań zostało bez prądu

Nagranie z monitoringu
Nagranie z monitoringu Źródło:YouTube / AT5
Na jednej z ulic Amsterdamu, podczas przeprowadzanych prac modernizacyjnych, niespodziewanie wybuchł chodnik. Za sprawą incydentu około 30 tysięcy mieszkań zostało bez prądu, zaś dwie osoby odniosły obrażenia – podaje holenderska telewizja AT5.

Nagranie z incydentu stacja telewizyjna AT5 zamieściła na YouTube. Do zdarzenia doszło 9 marca podczas montowania przez dwóch mężczyzn grzejnika tarasowego w kawiarni Café Mulder na Wetering Circuit. Niespodziewanie podczas prac doszło do eksplozji, w wyniku której dwóch pracowników zostało rannych. – Mój kolega stał na drabinie, a ja podawałem mu narzędzia. Nagle usłyszeliśmy syk, obejrzałem się i zobaczyłem pył, potem nastąpił wybuch. Ogień dosłownie buchnął spod ziemi – powiedział jeden z robotników montujących grzejnik tarasowy. Dodał także, że w wyniku prac najprawdopodobniej doszło do uszkodzenia podziemnego kabla, a następnie zwarcia, co doprowadziło do wybuchu i rozsadzenia chodnika.

Tysiące mieszkań bez prądu

Incydent spowodował spory paraliż w dostawie energii elektrycznej. Bez prądu zostało około 30 tysięcy mieszkań w centrum oraz dzielnicy De Pijp. Wystąpiły także duże utrudnienia w ruchu tramwajowym w stolicy Holandii. Z kilku budynków, m.in z muzeum narodowego Rijksmuseum, ewakuowano pracowników oraz turystów, w obawie przed eksplozją ładunku wybuchowego. Obaj robotnicy cudem uniknęli śmierci. Mężczyźni zostali niegroźnie poparzeni i trafili do szpitala. Szczęśliwie nikt więcej nie odniósł obrażeń w wyniku wypadku.

Czytaj też:
Nowe fakty ws. tragedii w Poznaniu. Kim jest mężczyzna, który mógł doprowadzić do wybuchu?

Źródło: AT5