Do ataku doszło 23 listopada 2018 roku w szkole w mieście Kunming w prowincji Junnan w południowo-zachodnich Chinach. 20-letni uczeń około godziny 11 zaatakował w głównym budynku dydaktycznym. Zabił jedną osobę i ranił 11 innych. O zdarzeniu poinformowały chińskie media. Nie ujawniono, jakim rodzajem broni posługiwał się napastnik. 20-letni mężczyzna o nazwisku Yang zranił dwóch nauczycieli i 10 uczniów, z których jeden zmarł w szpitalu. Innym rannym nie zagraża niebezpieczeństwo utraty życia.
Do zdarzenia doszło w dzień po tym, kiedy pięcioro dzieci zginęło, a 19 zostało rannych, gdy z nieznanych przyczyn samochód wjechał w grupę uczniów przechodzących przez ulicę przed szkołą podstawową w północno-wschodnich Chinach.
Czytaj też:
Amerykanin zabity przez plemię odcięte od cywilizacji. Był misjonarzem?