Oczywiście wciąż w Wielkiej Brytanii jest wielu fanów smaku herbaty. Wśród nich jest z pewnością Nathan Derek Garner z Sheffield. 31-latek wypija dziennie przynajmniej 15 filiżanek herbaty Yorkshire. Pod koniec sierpnia zdecydował, że zmieni imię. W ten sposób chciał ukazać swoje przywiązanie do ulubionego naparu.
Garner tłumaczył, dlaczego podjął taką decyzję. – Byłem w pracy. Mój kolega Billi powiedział: „Pijesz tak dużo herbaty, powinieneś zmienić swoje imię na Yorkshire Tea” – opisywał. – Pomyślałem wtedy, że to bardzo dobry pomysł – poinformował sam zainteresowany i zaczął działać, by zrealizować swoje postanowienie.
W mediach społecznościowych pracodawcy mężczyzny zamieścili post, w którym poinformowali, że ich pracownik zmienił imię z Nathan Garner na Nathan Yorkshire Tea Garner.
Co ciekawe, do sprawy odniosła się również Laura Burton, starszy menedżer marki Yorkshire Tea. „Kiedy Nathan skontaktował się z nami, aby poinformować, że zmienił swoje drugie imię na »Yorkshire Tea«, byliśmy niezmiernie szczęśliwi z powodu jego wielkiej miłości do dobrego naparu. Nie możemy się doczekać, aby powitać go w naszej siedzibie głównej w Harrogate. Zapraszamy na degustację herbaty i spotkanie z zespołem” – napisano w oświadczeniu.
Czytaj też:
Jej córka ma na imię Abcde. 5-latka stała się obiektem żartów na lotnisku