Książę Harry pozywa „Sun” i „Daily Mirror”. Co zarzuca tabloidom?

Książę Harry pozywa „Sun” i „Daily Mirror”. Co zarzuca tabloidom?

Książę Harry
Książę HarryŹródło:Newspix.pl / ABACA
Książę Harry podjął kroki prawne przeciwko wydawcom dwóch brytyjskich tabloidów - „The Sun” i „Daily Mirror”. Wnuk królowej Elżbiety II zarzuca dziennikarzom, że podsłuchiwali prywatne rozmowy telefoniczne.

Jak poinformował Pałac Buckingham, prawnicy złożyli pozew przeciwko wydawcom w imieniu księcia Harry'ego w Sądzie Najwyższym w Westminsterze. Brytyjska telewizja BBC podaje, że chodzi o podejrzenie przechwycenia wiadomości głosowych po zhakowaniu telefonów.

Pozew za list

Informacja o kolejnych pozwach pojawiła się kilka dni po tym, jak książę Sussex pozwał tabloid "Mail on Sunday", który opublikował fragmenty prywatnego listu , który napisała do swojego ojca po ślubie z Harry'm. Zdaniem pary książęcej było to działanie nielegalne, a oświadczenie w sprawie znalazło się na oficjalnej stronie wnuka Elżbiety II i jego żony. „Jako para wierzymy w wolność mediów i obiektywne, prawdziwe relacjonowanie wydarzeń. Postrzegamy to jako kamień węgielny demokracji” – czytamy w oświadczeniu. „Niestety, moja żona stała się jedną z najnowszych ofiar brytyjskiej prasy tabloidowej, która prowadzi kampanie przeciwko ludziom bez zastanowienia się nad konsekwencjami” – napisał .

„Zbyt długo byłem cichym świadkiem jej prywatnego cierpienia”

Książę Sussex napisał także o propagandzie, która wiąże się z ludzkimi kosztami szczególnie wtedy, gdy jest „fałszywa i złośliwa”. „Z tego powodu podejmujemy działania prawne, a proces ten trwa od wielu miesięcy. Pozytywne relacje z minionego tygodnia ukazują podwójne standardy konkretnego pakietu prasowego, który oczernia ją (Meghan – przyp. red.) prawie codziennie przez ostatnie dziewięć miesięcy” – dodał Harry. „Dla tych wybranych mediów jest to gra, w którą nie chcieliśmy grać od samego początku. Zbyt długo byłem cichym świadkiem jej prywatnego cierpienia” – podkreślił.

Wnuk Elżbiety II zaznaczył, że wspomniany list został nie tylko opublikowany niezgodnie z prawem, ale również zmanipulowany poprzez wycięcie wybranych akapitów, konkretnych zdań, a nawet pojedynczych słów. „Najbardziej boję się historii, które się powtarzają. Widziałem co się dzieje, gdy ktoś, kogo kocham, zostaje upokorzony do tego stopnia, że nie jest już traktowany ani postrzegany jako prawdziwa osoba. Straciłem matkę i teraz patrzę, jak moja żona pada ofiarą tych samych sił” – podsumował. Kancelaria reprezentująca parę książęcą poinformowała o wszczęciu postępowania oraz dodała, że Harry i jego żona prywatnie opłacili wniesiony pozew.

Czytaj też:
Tabloid ujawnił list Meghan Markle. Para książęca pozywa gazetę

Źródło: BBC / Wprost.pl