Skandal na dworze królewskim? Monarcha odebrał tytuły swojej oficjalnej kochance

Skandal na dworze królewskim? Monarcha odebrał tytuły swojej oficjalnej kochance

Maha Vajiralongkorn
Maha Vajiralongkorn Źródło: Newspix.pl / ABACA
Król Tajlandii Maha Vajiralongkorn pozbawił swoją „szlachetną małżonkę” nadanych jej rang i tytułów. Sineenat Wongvajirapakdi miała wykazać się nielojalnością wobec monarchy. To jednak nie wszystkie zarzuty.

W poniedziałek w „Royal Gazette” ukazała się zaskakująca informacja. Król Tajlandii Maha Vajiralongkorn podjął decyzję o odebraniu swojej „szlachetnej małżonce” przyznanych jej rang i tytułów. Sineenat Wongvajirapakdi miała wykazać się brakiem lojalności wobec monarchy. W oficjalnym oświadczeniu, na które powołuje się BBC, zapisano również, że kobieta była „ambitna” i próbowała „wynieść się do tego samego stanu co królowa”. Uznano, że takie zachowanie to brak szacunku wobec pary królewskiej.

Sineenat Wongvajirapakdi była pierwszą osobą od prawie wieku, która otrzymała tytuł królewskiej „szlachetnej małżonki”, czyli oficjalnej kochanki. Kobieta przez lata była widywana u boku króla. Nawet po ślubie króla z królową Suthidą, była stałym gościem na ważnych wydarzeniach.

twitter

Grozili Facebookowi

O tajskim władcy stało się głośno na całym świecie w maju 2017 roku. Wtedy to Tajlandia zażądała od władz Facebooka usunięcia filmu, na którym król Maha Vajiralongkorn był w centrum handlowym w towarzystwie nieznajomej kobiety. Nagranie pochodziło prawdopodobnie z lipca 2016 roku. Powstało w Monachium, gdzie Rama X na stałe mieszkał przed koronacją. Materiał trafił do mediów społecznościowych i był powszechnie dostępny. Sekretarz generalny Krajowej Radiofonii i Telewizji (NBTC) w Tajlandii Takorn Tantasith stwierdził wówczas w wywiadzie dla „Bangkok Post”, że wobec Facebooka mogą zostać podjęte kroki prawne, jeśli władze portalu nie usuną treści wskazanych przez rząd Tajlandii.

Czytaj też:
Przyjaciele ostrzegali Meghan Markle przed ślubem z Harrym. „Tabloidy zrujnują ci życie”

Źródło: BBC / Wprost.pl