Ośmioro dzieci utopiło się w rzece. Kolejno wskakiwały do wody, by ratować tonących przyjaciół

Ośmioro dzieci utopiło się w rzece. Kolejno wskakiwały do wody, by ratować tonących przyjaciół

Fu Jiang
Fu JiangŹródło:Wikimedia Commons / Victor J Davies
Z rzeki Fu Jiang w środkowowschodnich Chinach wyłowiono ciała siedmiu dziewczynek i jednego chłopca. Dzieci utopiły się, kiedy jedno z nich wpadło do wody, a pozostałe próbowały pospieszyć mu na ratunek.

Do tragedii doszło niedaleko miasta Chongqing w prowincji Syczuan. W niedzielę 21 czerwca w wiosce Tongija grupa ośmiorga dzieci bawiła się w pobliżu rzeki Fu Jiang. Około godziny 15:30 jedno z nich wpadło do wody i nie potrafiło o własnych siłach wydostać się na brzeg. Pozostałe kolejno ruszały więc z pomocą. Sytuacja jednak tylko się pogarszała w końcu pod wodą znalazła się cała ósemka.

Operacja wyławiania ciał trwała przez całą noc i uczestniczyło w niej ponad 200 osób. Ostatnią z ofiar odnaleziono o 7:10 nad ranem czasu lokalnego. Wstępne rezultaty ze śledztwa dotyczącego tej tragedii potwierdzają wersję mówiącą o zabawie, która skończyła się wpadnięciem jednego z dzieci do wody. Wygląda na to, że pozostała siódemka podjęła próbę ratowania towarzysza zabawy, co zakończyło się jednym z najtragiczniejszych wypadków w tym regionie.

Lokalny samorząd ogłosił, że pomoże rodzinom zmarłych w urządzeniu pogrzebów. Sprawa grupowego utonięcia dzieci z wioski Tongija wywołała w Chinach dyskusję na temat bezpieczeństwa nad wodą w czasie wakacji. Także w naszym kraju jest to problem, który rok w rok kończy się wieloma ofiarami śmiertelnymi.

Czytaj też:
Płock. Kobieta wjechała autem do Wisły, nie żyje

Źródło: Fox News