Marina Balmasheva swego czasu schudła kilkadziesiąt kilogramów, a postępy w pracy nad wymarzoną sylwetką relacjonowała na Instagramie. Dzięki temu stała się influencerką, a jej profil obserwuje już ponad pół miliona internautów. Teraz o 35-latce znowu stało się głośno za sprawą dziecka, którego doczekała się ze swoim pasierbem – podaje serwis Daily Star.
Poślubiła pasierba. Czy żałuje?
Przed laty Balmasheva poślubiła o 10 lat starszego od siebie Aleksieja Shavyrina. Razem adoptowali pięcioro dzieci, a kobieta po pewnym czasie zaczęła interesować się 21-letnim obecnie Vladimirem. Były już mąż oskarżał ją o uwodzenie syna w trakcie wakacji, które te spędzał w rodzinnym domu.
By spodobać się pasierbowi, 35-latka przeszłą szereg zabiegów chirurgii plastycznej. Kobieta bez skrępowania opowiedziała o tym internautom dodając, że jej wybranek zakochał się „mimo blizn po operacjach plastycznych”. Jak dodała, jej poprzednie małżeństwo było „martwe”, przez co zdecydowała się na rozwód i związanie z Vladimirem.
Pytana o to, czy żałuje rozbicia rodziny, Balmasheva nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć. „I tak i nie. Wstydziłam się, że rozbiłam stabilność w postaci mamy i taty” – zdradziła podkreślając zarazem, że nie wyobraża sobie powrotu do byłego męża. „Dzisiaj jestem mężatką. Przeprowadziłam się do większego miasta. Kocham i jestem kochana” – podsumowała kobieta, która urodziła 21-latkowi córkę.
Czytaj też:
Ma 32 lata i 4 dzieci. Jest nazywana „najpiękniejszą mamą na świecie”
Rosyjska influencerka poślubiła pasierba. Teraz doczekali się dziecka