Rosyjski samolot podejrzany o naruszenie przestrzeni powietrznej. Wszczęto dochodzenie

Rosyjski samolot podejrzany o naruszenie przestrzeni powietrznej. Wszczęto dochodzenie

Rosyjski Mi-17
Rosyjski Mi-17 Źródło:Wikimedia Commons
Rosyjski samolot miał naruszyć fińską przestrzeń powietrzną. Śmigłowiec miał wlecieć 4-5 km w głąb Finlandii. To drugi taki przypadek w ciągu miesiąca.

Ministerstwo Obrony Finlandii w lakonicznym komunikacie poinformowało o podejrzeniu naruszenia przestrzeni powietrznej na wschodniej granicy kraju. Odpowiedzialny ma być za to rosyjski samolot państwowy, który zdarzenia miał się dopuścić w środę rano w pobliżu miast Kesyalahti oraz Parikkala. Wstępne dochodzenie w sprawie wszczęła Straż Graniczna.

Rzecznik fińskiego Ministerstwa Obrony poinformował w rozmowie z AFP, że za dokonanie naruszenia podejrzewany jest śmigłowiec Mi-17, który miał wlecieć na terytorium Finlandii na około 4-5 kilometrów. To drugie naruszenie fińskiej przestrzeni powietrznej w ciągu miesiąca. Do obu doszło w następstwie wojny na Ukrainie. Poprzednie naruszenie miało miejsce 8 kwietnia, kiedy to samolot transportowy należący do rosyjskiej armii wszedł w przestrzeń powietrzną Finlandii.

Rosja narusza przestrzeń powietrzną Finlandii i Szwecji

Według ekspertów do tego typu zdarzeń może dochodzić coraz częściej. Wszystko przez to, że Finlandia oraz Szwecja rozważają przystąpienie do NATO, co ma odstraszać Rosję przed potencjalną agresją. Na początku marca cztery rosyjskie myśliwce naruszyły szwedzką przestrzeń powietrzną w pobliżu strategicznie położonej wyspy Gotlandia na Morzu Bałtyckim.

Z kolei w ubiegły piątek rosyjski samolot szpiegowski przekroczył szwedzką granicę w pobliżu bazy marynarki wojennej na południu kraju. Według analityków prawdopodobny jest także wzrost innych wrogich działań, np. cyberataków. Z kolei ryzyko ataku militarnego jest określane jako niskie.

Czytaj też:
Rosyjski samolot zwiadowczy nad Bałtykiem. Niemcy poderwały myśliwce

Źródło: defmin.fi / AFP