Czołowy rosyjski propagandzista w formie: Straciliśmy milion tchórzy...

Czołowy rosyjski propagandzista w formie: Straciliśmy milion tchórzy...

Władimir Sołowiow
Władimir SołowiowŹródło:X / Nexta
Propagandzista Władimir Sołowiow w jednym z telewizyjnych programów próbował przekonać rodaków, że masowa ucieczka przed mobilizacją to nie powód do zmartwień, ale okazja do radości. W jaki sposób uzasadniał tak karkołomną tezę?

Sołowiow, nazywany „żołnierzem ”, nie ustaje w swoich próbach przypodobania się rosyjskiej władzy i przekonania obywateli do jej polityki. Czołowy propagandzista kraju tym razem dyskutował na temat Rosjan uciekających przed wojskiem za granicę. Stwierdził, że w żaden sposób nie żałuje takich „zasobów ludzkich”.

Sołowiow: Czy muszę walczyć za tych, którzy uciekli?

– Dbam o chłopaków, którzy są na linii frontu. I nie chcę nawet myśleć o tych przerażonych pe******, którzy uciekli z kraju w obawie przed powołaniem czy mobilizacją. Więc dlaczego powinienem się tym przejmować? Czy muszę walczyć dla nich? Oni zdradzili swoją ojczyznę, uciekli z kraju. Opuścili nasz ukochany kraj i mówią nam, że mamy walczyć za nich? Z całym szacunkiem... Inwestujemy w nich pieniądze, a oni okazują się być g*****, zdrajcami – wściekał się.

Propagandzista Putina: Zyskaliśmy 10 milionów świetnych ludzi

– Spójrzmy na to z punktu widzenia państwa. Więc, jak wielu z nich wyjechało? I jak wielu przyjechało na ich miejsce? Tylko z Ukrainy przybyły ponad 3 miliony ludzi. Plus około 7-8 milionów ludzi z wyzwolonych terytoriów. Czy to nie korzystna wymiana? Straciliśmy milion przerażonych tchórzy, a zyskaliśmy 10 milionów świetnych ludzi – przekonywał Sołowiow.

Propagandzista nie podał źródeł swoich danych dotyczących uciekinierów i imigrantów. Nie wyjaśnił też, że część osób to uchodźcy z Ukrainy, a część osoby przymusowo przesiedlone. W poczet „nowych Rosjan” zaliczył też po prostu osoby zamieszkujące okupowane terytoria. Jego szacunki mogą więc mocno różnić się od rzeczywistych liczb.

Raport Wojna na Ukrainie Otwórz raport Czytaj też:
Ta sprawa wyjątkowo boli Miedwiediewa. Padły skandaliczne słowa o Polsce
Czytaj też:
„Pokaz siły” reżimu Aleksandra Łukaszenki ws. Polaka. Andrzej Duda: Przykład autorytaryzmu i terroru