Dzięki internetowej licytacji 13-letni chłopiec z Wielkiej Brytanii zebrał na ukraińskie dzieci 250 tys. funtów, czyli równowartość ponad 1,3 mln zł. Wyrzeźbiona przez niego miska została sprzedana przy pomocy organizacji charytatywnej Save the Children.
13-lastek zebrał 1,3 mln zł na dzieci
13-latek podkreślał, że do stworzenia miski zainspirowała go wizyta w warszawskiej szkole, w której wspiera się ponad 450 dzieci z Ukrainy. – To było naprawdę interesujące, poznawać ich kulturę i doświadczać jej z pierwszej ręki – mówił.
– Graliśmy w kilka tradycyjnych ukraińskich gier planszowych i strasznie ograli mnie w ping-ponga – dodawał. Gabriel Clark podkreślał, że najbardziej uderzyło go to, iż napotkane dzieci bardzo przypominały mu jego samego ze znajomymi.
Gabriel Clark: Dzieci potrzebują naszego wsparcia
Brytyjskie media chętnie nagłaśniały inicjatywę młodego stolarza. Wywiad z 13-latkiem przeprowadziła m.in. stacja Sky News. O jego „Misce dla Ukrainy” informowały największe portale na Wyspach.
– Mam wrażenie, że dzieci mogą być czasami niedoceniane i potrzebują naszego wsparcia. One nie są w stanie pracować, aby zarobić pieniądze i same sobie w ten sposób pomóc. Na świecie jest wiele problemów, dlatego jeśli mogę jakoś przyczynić się do rozwiązania części z nich, to chcę spróbować – mówił dla portalu telewizji Sky News.
Nowy cel Gabriela Clarka
Najnowszy projekt młodego Brytyjczyka wspierać będzie dzieci m.in. ze wschodniej Afryki. Wykonanie kolejnej miski zajęło 10 godzin i wiązało się z podróżą do Newcastle po nieco większą tokarkę, niż ta posiadana przez chłopca w domu.
Nowa miska zrobiona jest z trzech rodzajów drewna: jesionowego oraz afrykańskich sapele i zebrano. Zbiórka na ten cel zakończy się 14 kwietnia, a zgromadzone środki rozdysponuje ta sama organizacja charytatywna – Save the Children.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Jak problemy Europy wyglądają z perspektywy Londynu? Zakończyło się LSE SU Polish Economic Forum 2023Czytaj też:
Wszystkie „śmierci” Putina. Nowe ustalenia dotyczące zdrowia prezydenta Rosji mogą zaskakiwać