Kontrowersyjny polityk zaatakowany w Belgii. Napastnik czekał przed budynkiem

Kontrowersyjny polityk zaatakowany w Belgii. Napastnik czekał przed budynkiem

Atak na Thierry'ego Baudeta
Atak na Thierry'ego Baudeta Źródło:X / @lammert
Prorosyjski polityk Thierry Baudet został zaatakowany. Napastnik miał wykrzykiwać hasła w języku ukraińskim. Wcześniej zorganizowano przeciwko niemu protest.

Holenderski polityk Thierry Baudet – słynący w kontrowersyjnych, prorosyjskich poglądów lider partii Forum dla Demokracji (FvD) – został zaatakowany w Belgii w czwartek wieczorem, przed wejściem do auli, w której miał wygłosić wykład. Incydent został zarejestrowany, a sieć obiegło nagranie.

Kamery zarejestrowały moment ataku

Atak na polityka nastąpił niespodziewanie. Na nagraniu dokładnie słychać, jak w pewnym momencie Baudet zostaje głucho uderzony parasolką. – Byłem rozproszony z jednej strony, a potem ktoś skoczył na mnie z lewej z, co się okazało, parasolem. Poszło bardzo szybko – relacjonował polityk.

W tle wideo słychać okrzyki napastnika. Jak relacjonują holenderskie media – po ukraińsku. Z jego ust miało paść: „nie dla faszyzmu, nie dla putinizmu”.

twitter

Agresor został natychmiast zatrzymany przez policję. Polityk, jak sam stwierdził, skończył jedynie z „pokaźnym guzem” i z opóźnieniem rozpoczął prelekcję. – Byłem w stanie wygłosić wykład po wypiciu szklanki wody. Ale oczywiście to bardzo źle, że tak się stało – stwierdził.

Wcześniej w mieście miał miejsce protest

Baudet do wykładu na Uniwersytecie Gandawskim podchodził, na zaproszenie stowarzyszenia studenckiego KVHV, kilkukrotnie. Spotykało się to z bojkotem, ze względu na poglądy polityka. Jeszcze tego samego wieczoru, którego został zaatakowany, w centrum Gandawy odbyła się pokojowy protest ok. 20 osób. „Nie dal rosyjskiej propagandy wojennej, nie dla Thierry’ego Baudeta” – miały głosić sztandary demonstrantów.

Politycy potępili atak

Atak został potępiony przez czołowych holenderskich polityków z innych ugrupowań. „Trzymajcie się z daleka od polityków. To, co przydarzyło się dziś wieczorem Thierry'emu Baudetowi w Gandawie, jest całkowicie nie do przyjęcia. Z poglądami polityków, z którymi się nie zgadzasz, walczysz słowami, ale nigdy, przenigdy nie używaj przemocy” – skomentował zdarzenie ustępujący premier Holandii Mart Rutte.

„To, co przydarzyło się dziś wieczorem Thierry’emu Baudetowi, jest całkowicie niedopuszczalne. Przemoc nigdy nie powinna być tolerowana. Należy chronić wolność słowa, a sprawcę ścigać. Mam nadzieję, że Baudet ma się dobrze” – dodał potencjalny przyszły szef rządu Frans Timmermans.

Czytaj też:
Demonstranci zaatakowali parę królewską Niderlandów. Ochroniarze użyli siły
Czytaj też:
Timmermans jak Tusk? Na razie musi znosić ostrą krytykę

Źródło: Wprost / NOS.nl