Ułożyli słowo „HELP” z liści. Uratowała ich straż przybrzeżna USA

Ułożyli słowo „HELP” z liści. Uratowała ich straż przybrzeżna USA

Rozbitkowie ułożyli napis z liści
Rozbitkowie ułożyli napis z liści Źródło:U.S. Coast Guard
Amerykańska straż przybrzeżna uratowała trzech mężczyzn na wyspie w Mikronezji. Alarm o zaginięciu kilka dni wcześniej wszczęła ich krewna.

Mikronezja, położona na zachodnim Pacyfiku, składa się z około 600 maleńkich wysp rozrzuconych na rozległym oceanie. 31 marca trzej doświadczeni marynarze, mężczyźni w wieku 40 lat, wyruszyli w żeglugę z atolu Polowat – wyspy będącej jej częścią.

Marynarze chcieli dopłynąć do Pikelot, oddalonego o około 185 km, w łodzi z silnikiem zaburtowym. Po tym, jak nie udało im się wrócić, 6 kwietnia ich krewna zaalarmowała ratowników ze Straży Przybrzeżnej w Guam. Rozpoczęła się misja poszukiwawczo-ratownicza.

Marynarze zaginęli na Mikronezji. Uratował ich napis z liści

Pierwsi ratownicy początkowo przeszukiwali obszar o powierzchni ponad 202 000 kilometrów kwadratowych, w złych warunkach pogodowych. Później zauważyli mężczyzn z powietrza – dzięki napisowi „POMOCY”, który został ułożony z liści palmowych. Marynarzy namierzył samolot US Navy P-8 Poseidon.

– To był kluczowy czynnik w ich odnalezieniu – powiedziała porucznik Chelsea Garcia, która kierowała misją poszukiwawczo-ratowniczą. Na miejsce najpierw wysłano kolejny samolot, z którego zrzucono pakiety ratunkowe i radio. Marynarze odezwali się przez nie i przekazali, że czują się dobrze oraz mają dostęp do żywności i wody. Ich łódź uległa uszkodzeniu, przez co nie mogli jej użyć. Powiedzieli, że potrzebują pomocy w powrocie do Polowat. 9 kwietnia przypłynął po nich statek Straży Przybrzeżnej USA, który zabrał ich oraz łódź z powrotem.

Atol Pikelot jest niezamieszkany, ale często odwiedzają go myśliwi i rybacy. W ostatnich latach był on również miejscem innej akcji ratunkowej.

W 2020 r. trzech mikronezyjskich marynarzy zostało uratowanych przez Australijskie Siły Obronne po napisaniu „SOS” na plaży. Marynarze mieli pokonać 42-kilometrową odległość między Polawat a atolem Pulap. Z powodu braku paliwa po pewnym czasie rybacy zboczyli z kursu.

Czytaj też:
Zapłacił za porzucenie go na bezludnej wyspie. Zajmuje się tym specjalne biuro podróży
Czytaj też:
Sztorm uwięził rybaków na wyspie. Przeżyli sześć dni bez jedzenia i picia

Źródło: BBC, WPROST.pl