Pomoc dyplomatyczna dla Gruzji

Pomoc dyplomatyczna dla Gruzji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuska prezydencja wydała w imieniu UE oświadczenie, które mówi o potrzebie integralności terytorialnej Gruzji i nawołuje strony konfliktu do natychmiastowego zawieszenia broni i szukania rozwiązania politycznego rozwiązania kwestii.

"Zapowiada też misję humanitarną i medyczną UE w regionie konfliktu" - poinformował szef MSZ Radosław Sikorski.

Do zajęcia takiego stanowiska wezwały Unię polskie władze.

Rusza również "ofensywa" dyplomatyczna, której celem jest doprowadzenie do zawieszenia broni i szukania politycznych sposobów rozwiązania konfliktu na Kaukazie.

Już w tej chwili w rejon konfliktu udaje się francuski minister spraw zagranicznych Bernard Kouchner, który będzie w Tbilisi, a później w Moskwie z misją mediacyjną. Kouchner zda raport ze swej misji na specjalnie zwołanej Radzie ds. Zewnętrznych i Ogólnych UE, która odbędzie się najprawdopodobniej w środę.

W sobotę wieczorem jedzie do Gruzji mieszana delegacja Unii Europejskiej, USA, NATO oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) by podjąć próbę mediacji w konflikcie wokół Osetii Południowej.

W ciągu kilku dni odbędzie również spotkanie szefów rządów państw UE w sprawie sytuacji w Gruzji. Jak poinformował minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski była to inicjatywa premiera Donalda Tuska zaakceptowana przez francuską prezydencję Unii Europejskiej.

Sikorski przypomniał, że w związku z tym, że w Gruzji został ogłoszono stan wojny, zarządził dobrowolną ewakuację obywateli polskich. Jak podkreślił, w Gruzji może być nawet 300 Polaków, którzy będą ewakuowani w trzech kierunkach: przez Turcję, Armenię i Azerbejdżan. W miarę możliwości będziemy również zabierać obywateli innych państw, które nie mają takich możliwości ewakuacji.

"Polaków, którzy trafią w niedzielę do Armenii odbierze samolot rządowy" - podkreślił minister. Jak dodał, samolot zabierze także grupę dziennikarzy.

Sikorski powiedział także, że minister obrony narodowej Bogdan Klich jest w kontakcie z najwyższymi urzędnikami Sojuszu Północnoatlatyckiego. "NATO też rozważa zwołanie Rady Atlantyckiej w najbliższym czasie" - zaznaczył minister spraw zagranicznych.



Francja, która obecnie przewodzi Unii Europejskiej, zaproponowała także w sobotę plan zakończenia walk w Osetii Południowej, który zawiera apel o wycofanie z tej republiki sił zarówno rosyjskich, jak i gruzińskich.

Plan nawołuje do przywrócenia sytuacji, jaka panowała przed eskalacją konfliktu w regionie i sugeruje wycofanie sił rosyjskich i gruzińskich na poprzednie pozycje - głosi oświadczenie francuskiego przewodnictwa.

Eskalacja konfliktu wokół Osetii Płd. nastąpiła w ostatni czwartek.

 

pap, em


 



pap, em