Białoruś: wybory będą sprawdzianem obiektywizmu UE

Białoruś: wybory będą sprawdzianem obiektywizmu UE

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wybory parlamentarne na Białorusi będą testem dla Unii Europejskiej na jej "obiektywizm, dalekowzroczność, mądrość polityczną i dojrzałość" - zapowiedział rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Papou.

"Działania UE w kwestii wyborów będą mieć poważny wpływ na całokształt geopolitycznych czynników - to jasne dla wszystkich" - dodał Papou na  konferencji prasowej, którą relacjonuje portal internetowy "Biełaruskije Nowosti".

Zauważył, że "zbliżające się wybory będą też sprawdzianem dla OBWE". "Będzie dla nas bardzo ważne przyjrzeć się w jakim stopniu OBWE okaże się zdolna do  obiektywizmu, niezaangażowania, braku uprzedzeń, unikania wszelkich zewnętrznych nacisków" - oznajmił.

Rzecznik MSZ odniósł się też do rozpowszechnionego w środę oświadczenia współprzewodniczących Komisji Helsińskiej Kongresu USA Alcee Hastingsa i  Benjamina Cardina, którego treść relacjonują białoruskie portale internetowe.

Ocenili oni, że na Białorusi w przeddzień wyborów wciąż nie ma postępu w  sferze demokracji i praw człowieka - mimo wcześniejszych oznak, że "obecne wybory będą się istotnie różnić od poprzednich, które nie odpowiadały standardom OBWE".

Papou uznał to oświadczenie za "jawne mieszanie się w proces wyborczy i  przesądzanie możliwej jego oceny przez zachodnich obserwatorów".

Hastings i Cardin podkreślili w swym oświadczeniu, że niepokój budzi, iż  prezydent "Alaksandr Łukaszenka zażądał od Zachodu uznania wyborów za  demokratyczne, grożąc w przeciwnym razie zakończeniem wysiłków na rzecz poprawy stosunków".

ND, PAP