Cheney: Izrael przed ofensywą nie pytał o zgodę

Cheney: Izrael przed ofensywą nie pytał o zgodę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiceprezydent USA Dick Cheney oświadczył, że Izrael nie prosił o zgodę USA, zanim rozpoczął ofensywę lądową przeciwko Hamasowi.

Izrael "oczywiście nie szukał zgody czy akceptacji z naszej strony" - wskazał Cheney. Nie powiedział jednak, czy Izrael poinformował USA o swoich planach.

"Mówili od miesięcy, również podczas mojej ostatniej wizyty tam, że nie chcą podejmować działań, jeśli chodzi o Gazę" - powiedział wiceprezydent. "Wyszli stamtąd trzy lata temu, ale gdy ostrzał rakietowy nie ustał, poczuli, że nie mają innego wyboru, jak podjąć działania. Jeśli to zrobili, będą bardzo agresywni, by unieszkodliwić Hamas" - dodał.

Od Białego Domu po Kapitol władze USA twardo popierają Izrael. Wezwały do  zawieszenia broni, ale zrzuciły odpowiedzialność na Hamas. Amerykańscy prawodawcy bronią izraelskiej inwazji jako usprawiedliwionej odpowiedzi na  ostrzał rakietowy prowadzony przez Hamas - komentuje agencja AP.

Demokratyczny senator Harry Reid oświadczył, że "to, co robi Izrael, jest bardzo ważne". "Uważam, że organizacja terrorystyczna, taka jak Hamas, musi być odsunięta" - dodał.

"Hamas jest organizacja terrorystyczną. Proszę sobie wyobrazić, że ktoś z  sąsiedniego kraju wystrzeliwuje rakiety na USA. Zrobilibyśmy dokładnie to samo. Wydaje mi się, że Izraelczycy robią jedyną rzecz, którą mogą, by obronić swoją ludność" - powiedział lider Republikanów w Senacie Mitch McConnell.

ND, PAP

Warto się zmieniać! Zupełnie nowy tygodnik "Wprost" już w sprzedaży.

Zaprenumeruj tygodnik "Wprost" już dziś. Otrzymasz 52 numery tygodnika i odtwarzacz MP3 Samsung w prezencie.