Chiny: nie zaginęło 10 tys. Ujgurów

Chiny: nie zaginęło 10 tys. Ujgurów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Chiny odrzuciły jako nieprawdziwe informacje na temat 10 tysięcy Ujgurów, zaginionych po niepokojach w stolicy Sinkiangu, Urumczi. Taką liczbę zaginionych podała w środę w Tokio przywódczyni ujgurskiej opozycji Rebija Kadir. Zaapelowała też do Chin o wyrażenie zgody na inspekcję ONZ w Sinkiangu.

Chiny wielokrotnie powtarzały, że za niepokojami w Urumczi stoją emigracyjne koła ujgurskie, w tym przede wszystkim pani Kadir. Opozycja kategorycznie zaprzeczała takim oskarżeniom.

Cytowany przez media pekińskie w czwartek przedstawiciel władz Sinkiangu Hou Hanmin uznał dane przedstawione przez Kadir za pozbawione jakichkolwiek podstaw. Zauważył, że w Sinkiangu nie starczyłoby miejsc w więzieniach, gdyby chcieć w  nich osadzić 10 tysięcy ludzi.

"Kadir nie ma żadnego dowodu na potwierdzenie swych słów. Zresztą bez względu na to co mówi, i tak jej nikt nie uwierzy" - powiedział Hou.

Według chińskich władz, bezpośrednio po niepokojach w Urumczi z 5 lipca aresztowano około 1,6 tys. uczestników zamieszek. W starciach Ujgurów z  napływowymi Chińczykami według danych Pekinu zginęło w Urumczi 197 osób.

ND, PAP