Amerykański naukowiec sprzedawał sekrety NASA Izraelowi

Amerykański naukowiec sprzedawał sekrety NASA Izraelowi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Amerykańska prokuratura federalna postawiła naukowcowi z miasta Chevy Chase w amerykańskim stanie Maryland zarzut szpiegostwa. Pięćdziesięciodwuletniego Stewarta D. Nozette schwytano podczas próby sprzedania Izraelowi ściśle tajnych informacji za jedenaście tysięcy dolarów.
Do aresztowania podejrzanego o szpiegostwo dla Izraela naukowca doszło w efekcie śledztwa prowadzonego przez FBI. Ostateczne schwytanie podejrzanego nastąpiło, gdy Stewart D. Nozette, we wcześniej umówionym miejscu, zostawił poufne informacje agentowi FBI podającemu się za członka izraelskiego Mossadu. Służby federalne nie ujawniły co spowodowało, że Nozette stał się obiektem tajnego śledztwa, ale agent operacyjny Federalnego Biura Śledczego napisał w dokumentach sądowych, iż naukowiec z Maryland pełnił rolę konsultanta technicznego dla niewymienionej z nazwy izraelskiej firmy związanej z przestrzenią kosmiczną. Według agenta w latach 1998 - 2008 naukowiec "odpowiadał na pytania firmy, a w zamian otrzymywał od firmy regularną zapłatę". Według zajmującego się śledztwem pracownika FBI, w tym okresie czasu podejrzany zarobił 225 tysięcy dolarów.

Tajna operacja FBI

Tajny agent, podający się za pracownika Mossadu, zadzwonił do Stewarta D. Nozette 3 września 2009 roku i obydwaj spotkali się jeszcze tego samego dnia w pewnym hotelu. Tam przedyskutowali gotowość naukowca do współpracy, a ten zadeklarował, że ma dostęp do większości rzeczy, które Stany Zjednoczone robią w przestrzeni kosmicznej i jest gotowy przekazać te informacje w zamian za wynagrodzenie pieniężne.

KK, Washington Post