W wyniku eksplozji na linii kolejowej w Gruzji doszło do wykolejenia kilku wagonów pociągu towarowego przewożącego produkty naftowe. To kolejny z serii wybuchów na kolei w zachodniej części kraju.
- Według wstępnych informacji do przeprowadzenia eksplozji wykorzystano trotyl - powiedziała rzeczniczka gruzińskich kolei. Poinformowała, że trwa naprawa linii, ale nie wiadomo, kiedy ruch zostanie wznowiony. Według rzeczniczki podmuch eksplozji wybił okna w domach w sąsiedniej wsi, ale nikt nie został ranny.
PAP, arb
Eksplozja nastąpiła na odcinku między miastami Senaki a Poti na wybrzeżu czarnomorskim. Poti jest jednym z dwóch gruzińskich portów, obok Batumi, wykorzystywanych do eksportowania ropy naftowej i produktów naftowych z sąsiedniego Azerbejdżanu i Azji Środkowej do Europy. Region zachodniej Gruzji graniczy z separatystyczną Abchazją.
Od zeszłorocznej wojny rosyjsko-gruzińskiej w zachodniej Gruzji doszło do wielu wybuchów. Zazwyczaj nie pociągają one ofiar wśród ludzi i powodują jedynie niewielkie straty materialne.PAP, arb