USA: Polacy są antysemitami i handlują dziećmi

USA: Polacy są antysemitami i handlują dziećmi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.huŹródło:FreeImages.com
Departament Stanu USA przygotował raport o stanie ochrony praw człowieka w różnych krajach świata. Polacy zostali oskarżeni o handel kobietami i dziećmi oraz antysemickie incydenty, ale na tle innych krajów i tak wypadli nie najgorzej.
USA chwalą polskie władze za to, że "generalnie respektują prawa obywateli". Najpoważniejsze zarzuty wobec polskiego rządu to: przeludnienie więzień i niewydolność sądownictwa, w wyniku czego przeciągają się procesy sądowe i stosuje się zbyt długie okresy aresztu tymczasowego. Amerykanie wypominają Polsce również "sporadyczne i pozbawione przemocy incydenty antysemityzmu, wykroczenia policji oraz korupcję w rządzie i społeczeństwie". Do katalogu polskich grzechów zaliczono również dyskryminacje kobiet, wykorzystywanie dzieci na tle seksualnym, handel kobietami i dziećmi, dyskryminację społeczną mniejszości etnicznych oraz gejów i lesbijek".

Dużo bardziej oberwało się jednak innym. 25 krajów zostało oskarżone o wprowadzenie restrykcji wobec organizacji pozarządowych. "Działacze tych organizacji bywają szykanowani, aresztowani, atakowani, a nawet zabijani" - głosi raport. Niektóre kraje - z Chinami na czele - zostały szczególnie ostro zaatakowane za próby stosowania cenzury w internecie. Dokument odnotowuje także "ciągłą i nasilającą się dyskryminację członków mniejszości rasowych, etnicznych i religijnych, lecz także kobiet, dzieci, osób niepełnosprawnych i innych słabszych grup, którym brak siły politycznej, aby bronić swoich interesów". Tu wskazano m.in. Rosję, która łamie prawa człowieka na Kaukazie.

Raport krytykuje również łamanie praw człowieka na Białorusi - restrykcje wobec mediów, ograniczanie wolności zrzeszania się i zgromadzeń, zastraszanie i brutalne tłumienie pokojowych demonstracji oraz szykany wobec organizacji pozarządowych.

PAP