Nie milkną echa zapowiadanej na 2 kwietnia emisji filmu Andrzeja Wajdy "Katyń" w rosyjskiej telewizji publicznej. Okazuje się, że dyskusję zaplanowaną po filmie poprowadzi najbardziej wpływowy reżyser w Rosji - Nikita Michałkow zwany "carem kina".
Informacje te przekazał polskiej prasie rosyjski krytyk filmowy Jurij Bogomołow. Wybór jest nieprzypadkowy - ze względu na dobre kontakty z Kremlem Michałkow może się starać "zmiękczyć dyskusję".
Michałkow jest najsłynniejszym rosyjskim filmowcem swego pokolenia, znanym nie tylko w Rosji, ale również na świecie. Jednocześnie reżyser jest przyjacielem premiera Władimira Putina. Pikanterii całej sytuacji dodaje to, że "Katyń" walczył z filmem Michałkowa "12" o Oscara w 2008 roku. Z jednym i drugim wygrał wtedy jednak austriacki obraz "Fałszerze".
"Rzeczpospolita", arb